Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Gwiazdy, średniacy i pechowcy

Ranking „Polityki”. Oceniamy ministrów Tuska po dwóch latach: dwie gwiazdy, liderzy i maruderzy

Nowy gabinet, jest lepiej przygotowany do walki politycznej, uczy się radzić sobie z wyzwaniami i nie traci na konfrontacji, a od września wręcz zwyżkuje w sondażach. Nowy gabinet, jest lepiej przygotowany do walki politycznej, uczy się radzić sobie z wyzwaniami i nie traci na konfrontacji, a od września wręcz zwyżkuje w sondażach. Adam Chełstowski / Forum
Jak sobie radzi rząd Donalda Tuska, którzy ministrowie się sprawdzili, a którzy są obciążeniem dla obozu władzy w trudnym powyborczym czasie?

W tym roku po raz 12. opublikowaliśmy rating rządu Polityki Insight, czyli całościową ocenę pracy ministrów w drugim roku rządzenia. Noty wystawialiśmy w 12-stopniowej skali od A++ (ocena wzorcowa) do D (ocena najgorsza). Każdemu członkowi gabinetu przyznaliśmy ocenę ogólną i oceny szczegółowe – rating ogólny był wynikiem ocen w trzech kategoriach: jakość rządzenia (70 proc. wagi), komunikacja publiczna (20 proc.) i siła polityczna (10 proc.). W najważniejszej kategorii – jakość rządzenia – braliśmy pod uwagę prowadzone przez resort polityki publiczne (60 proc. wagi), administrację (30 proc.) i zarządzanie kryzysowe (10 proc.). Wynik B – (6/12) traktowaliśmy jako przeciętny, czyli dotyczący ministra, który nie miał przeważających sukcesów ani porażek. Żeby ocena była wyższa albo niższa, musiał być jakiś powód.

Jak wypadł rząd w drugim roku u władzy? Od czasu poprzedniego ratingu w grudniu 2024 r. sporo się zmieniło. Wtedy na bieżący obraz gabinetu znacząco wpływała reakcja na powódź, która kilka tygodni wcześniej dotknęła południowo-zachodnią Polskę i z którą rządzący poradzili sobie całkiem nieźle. W tym roku głównym punktem politycznego kalendarza były wybory prezydenckie, zakończone porażką obozu rządowego. Wynik wyborów podkopał nastroje w koalicji, co mogło mieć konsekwencje dla stabilności rządu premiera Donalda Tuska.

W tych warunkach w drugiej połowie lipca doszło do zapowiadanej od miesięcy rekonstrukcji gabinetu. Ministra sprawiedliwości Adama Bodnara zastąpił Waldemar Żurek, za ministra aktywów Jakuba Jaworowskiego wszedł Wojciech Balczun, a Tomasza Siemoniaka w MSW zastąpił Marcin Kierwiński. Radosław Sikorski awansował na wicepremiera, a Andrzej Domański oprócz Ministerstwa Finansów dostał resort rozwoju. Dodatkowo ministrę kultury Hannę Wróblewską zastąpiła Marta Cienkowska, w resorcie nauki za Dariusza Wieczorka pojawił się Marcin Kulasek, a w Ministerstwie Sportu Sławomira Nitrasa zmienił Jakub Rutnicki.

Polityka 50.2025 (3544) z dnia 09.12.2025; Temat z okładki; s. 20
Oryginalny tytuł tekstu: "Gwiazdy, średniacy i pechowcy"
Reklama