Uparty opór
Czy Państwo też mają poczucie, że to nie może się dziać naprawdę?
Czy Państwo też mają poczucie, że to nie może się dziać naprawdę?
To może być początek końca wolnych mediów pozostających poza zasięgiem władzy.
Jako powracający z zagranicy przywożę raczej złe wieści.
Codzienność polskiej polityki: w niedzielę przeciwnicy PiS oskarżeni byli o udział w zamachu smoleńskim, a już od środy oskarżani będą o brukselską zdradę stanu.
W ledwie tygodniowym odstępie przypadają rocznice śmierci dwóch znaczących postaci naszej historii, a dla środowisk prawicowych osób najważniejszych: Jana Pawła II i Lecha Kaczyńskiego.
O projektowanej ustawie antyterrorystycznej piszemy, że jest to mieszanka propozycji potrzebnych, zbędnych i niepokojących.
Mam pewien kłopot z życzeniami na te Święta, bo narzucają mi się wyłącznie negatywne.
To będzie, od wyborów parlamentarnych, bodaj najważniejszy politycznie tydzień.
Sobotnia manifestacja KOD w Warszawie była imponująca i poruszająca.
Pewnie tylko ci, którzy wierzą w zamach smoleński, i młodzi, którzy niewiele pamiętają, mogą, wbrew wszelkim faktom i świadectwom, przyjąć opowieść o III RP jako spisku ubeków z agentami.