Mamy już u nas książki, w których Jorge Bergoglio sam mówi, kim i jaki jest. Wyłania się z nich obraz naprawdę ciekawy.
Papież z Argentyny nie może nie kochać tanga. I piłki nożnej. Jorge Bergoglio, papież Franciszek, kocha najbardziej milongi – tanga szybkie, wesołe. Sypie z pamięci nazwiskami wielkich argentyńskich aktorów, tancerzy i pieśniarzy, kompozytorów, wśród nich Ady Falcon, która porzuciła karierę artystyczną i wraz matką wstąpiła do zakonnej rodziny franciszkańskiej. Podziwia Astora Piazzollę, najsłynniejszego na świecie kompozytora gatunku.
Polityka
27.2013
(2914) z dnia 02.07.2013;
Kultura;
s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Zwierzenia papieża"