Zmarły niedawno kompozytor Wojciech Kilar lekceważył swoją twórczość dla filmu. A zostawił w tej dziedzinie dzieła naprawdę wybitne.
Historia zatoczyła koło. Dziś kompozytorzy tacy jak Krzesimir Dębski czy Maciej Zieliński bardzo sobie cenią pracę dla filmu, uprawiając też równolegle twórczość własną, ale nie wywyższając żadnego z gatunków. Abel Korzeniowski, dawny student Krzysztofa Pendereckiego, postanowił poświęcić się w pełni filmowej profesji i przeprowadził się nawet w tym celu do Los Angeles. Także przed II wojną światową działali w kraju znakomici specjaliści od muzyki filmowej; niektórzy z nich z czasem wylądowali w Hollywood, jak Henryk Wars czy pierwszy polski laureat Oscara Bronisław Kaper.
Polityka
2.2014
(2940) z dnia 07.01.2014;
Kultura;
s. 80
Oryginalny tytuł tekstu: "Na filmowej ścieżce"