10. Eleanor Catton, Próba, przeł. Maciej Świerkocki, Wydawnictwo Literackie. Debiut, pomieszanie literackich konwencji i zapowiedź geniuszu zarazem (za drugą powieść „Wszystko, co lśni” Nowozelandka otrzymała Nagrodę Bookera). „Próba” to rzecz o dojrzewaniu i rzadko udanych przymiarkach do dorosłości. Opowiedziana bez patosu, staranną, wycyzelowaną frazą.
9. Max Frisch, Dziennik 1946–1949, 1966–1971, przeł. Jakub Ekier, Krzysztof Jachimczak, W.A.B.; Max Frisch, Szkice do trzeciego dziennika, przeł. Małgorzata Łukasiewicz, W.A.B. „Dziennik” jest w istocie najwyższych lotów literaturą, będącą zapisem XX-wiecznej historii. Intymny charakter zapiski Frischa uzyskują w „Szkicach do trzeciego dziennika”, który jest świadectwem żegnania się ze światem człowieka niezwykle pazernego na życie.
8. Ian McEwan, W imię dziecka, przeł. Anna Jęczmyk, Albatros. McEwan jest mistrzem introspekcji, schodzenia na dno odczuć zmysłowych i psychicznych. Pokazuje ograniczenia nawet najbardziej sprawiedliwego prawa, opisuje samotność starzejących się małżonków i – na szczęście – pozwala im się spotkać ze sobą pomimo wszystko.
7. Richard Flanagan, Ścieżki Północy, przeł. Maciej Świerkocki, Wydawnictwo Literackie. Wszystko, czego oczekujemy od wielkiej literatury – językowa świeżość i kunszt, poruszająca historia, miłość i śmierć, bohaterowie z krwi i kości, ludzka wspaniałość i słabość, a wreszcie zdania, które zostają w głowie.
6. Virginia Woolf, Eseje wybrane, wybór Magdalena Heydel i Roma Sendyka, przeł. M. Heydel, Karakter. Nagroda za skupienie i cierpliwość, których wymagają te teksty, będzie ogromna. A eseje Woolf brzmią dziś zaskakująco współcześnie.
5. Julian Barnes, Wymiary życia, przeł. Dominika Lewandowska, Świat Książki. Eseistyczna opowieść Barnesa jest jednocześnie jego najbardziej intymną książką. Pisze o stracie, żalu, samotności, cierpieniu i miłości subtelnie, wręcz oszczędnie.
4. Majgull Axelsson, Ja nie jestem Miriam, przeł. Halina Thylwe, W.A.B. Poruszająca powieść o losach Romki w powojennej Szwecji (która nie przyjmowała romskich imigrantów). Axelsson opowiada o podwójnej tożsamości, o wykluczeniu i milczeniu. W mistrzowski sposób.
3. Amos Oz, Judasz, przeł. Leszek Kwiatkowski, Rebis. Powieść Oza jest gorzkim rozrachunkiem z ideą państwa, pokoleniem budowniczych, z krzywdą i przelaną krwią. Ścierają się w niej równoważne racje, tragizm polega na tym, że dobrego wyjścia nie było i nie ma. Oz napisał jedną z ciemniejszych swoich powieści, ale też jedną z najlepszych.
2. David Foster Wallace, Krótkie wywiady z paskudnymi ludźmi, przeł. Jolanta Kozak, W.A.B. Pierwsza w Polsce książka legendarnego amerykańskiego pisarza pokazuje, z jak wyjątkowym zjawiskiem mamy do czynienia. Wallace przekraczał granice tego, co dopuszczalne w literaturze, był pisarzem ekstremalnym, w każdym sensie tego słowa.
1. Michel Houellebecq, Uległość, przeł. Beata Geppert, W.A.B. Powieść, która stała się argumentem w bieżących dyskusjach. „Uległość” powraca w rozmowach o zamachach, o uchodźcach, o islamie i przede wszystkim o przyszłości Europy. Pisarz nie jest wróżką, ale jego wizja zmusza nas do myślenia.