Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

Antoni Krauze: Reżyser

„Smoleńsk” zwieńczy jego filmowe dokonania

Antoni Krauze Antoni Krauze Rafał Siderski/Sukces / Forum
Premiera długo oczekiwanego filmu „Smoleńsk”, zapowiadana na marzec 2016 r., otworzy nowy rozdział polityki kulturalnej obecnego rządu. Ma być też zwieńczeniem reżyserskiej twórczości Antoniego Krauzego.

Przygotowania do realizowanego bez wsparcia PISF dramatu śledczego o tragedii smoleńskiej, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński, rozpoczęły się na dobre trzy lata temu. Bohaterką jest niezależna dziennikarka, grana przez aktorkę serialową Beatę Fido. Zbierając materiał reporterski dla dużej stacji telewizyjnej, „znajduje odpowiedzi, ale nie wszystkie. Ma niepełną wiedzę, jak widzowie, jak każdy z nas” – zdradza reżyser, zapewniając, że film pozbawiony będzie politycznej tezy. W rozmowie z braćmi Karnowskimi przyznał jednak, że sam jest przekonany do wersji o zamachu: „Stało się to dla mnie jasne w momencie, gdy wyszło na jaw, że w stenogramach podanych nam do wierzenia przez Rosjan pominięto kluczowe słowo »odchodzimy«, wypowiedziane przez kapitana Protasiuka, dowódcę samolotu, powtórzone po chwili przez drugiego pilota”. Podstawą scenariusza miały być dobrze udokumentowane fakty.

Propozycję zagrania roli Lecha Kaczyńskiego w filmie odrzucali Marian Opania, Daniel Olbrychski, Jerzy Radziwiłowicz i Janusz Gajos. Ostatecznie wcielił się w niego Lech Łotocki, poznański aktor związany z warszawskim Teatrem Rozmaitości. Prezydencką żonę Marię zagrała Ewa Dałkowska. W obsadzie znaleźli się również m.in. Jerzy Zelnik, Redbad Klijnstra i Halina Łabonarska. Szefem rady fundacji Smoleńsk 2010, która zbierała środki na realizację (scenariusz został odrzucony przez PISF po tym, jak eksperci uznali tekst za bardzo słaby), jest Bronisław Wildstein. Za produkcję i budżet, który ma się zamknąć w granicach 11 mln zł, odpowiada współscenarzysta Maciej Pawlicki – dyrektor telewizyjnej Jedynki za prezesury Wiesława Walendziaka.

Antoni Krauze pochodzi z wielodzietnej inteligenckiej rodziny.

Polityka 1/2.2016 (3041) z dnia 27.12.2015; Kultura; s. 132
Oryginalny tytuł tekstu: "Antoni Krauze: Reżyser"
Reklama