• Wielki sukces powracającego programu TVP2 zatytułowanego patriotycznie „Kocham cię, Polsko”. Ponad 2 mln widzów. Czekam na odcinek z kibolami, dresiarzami i posłanką Bernardettą Krynicką. Może jakaś konkurencja z wieszaniem?
• Dawid Podsiadło, cudowne dziecko polskiej sceny, odchodzi z radiowej Czwórki. Całkiem niedawno stacja pozbyła się Filipa Chajzera. To dobry i szybki kierunek do tego, aby w nazwie zawrzeć też liczbę słuchaczy.
• Była dyrektor Trójki Magda Jethon pokieruje serwisem informacyjnym KOD. Mateusz Kijowski utworzy też własne radio i telewizję. To tak jak w tym dowcipie: Dzień dobry, zbieramy na chorą dziewczynkę. A po co wam chora dziewczynka?
• Tomasz Zimoch, nasz najlepszy komentator sportowy, nie pojedzie ani na Euro 2016, ani na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. Mało tego, Zimoch został zawieszony w pełnieniu obowiązków służbowych. Termin „wieszanie”, jak widać, ciągle aktualny.
• „Rozmowy w toku” Ewy Drzyzgi miały tylko 630 tys. widzów. Tak informowały fachowe media. Tylko. Program „Mali giganci” stracił ostatnio 820 tys. widzów. To jest dopiero wynik. Więcej osób nie chce oglądać zdolnych dzieci niż ich niezdolnych rodziców.
• TVN szykuje nowy serial zatytułowany „Na noże”. Będzie to opowieść o rywalizacji dwóch mistrzów sztuki kulinarnej. W rolach głównych Wojciech Zieliński oraz Piotr Stramowski. Na takich pomysłach wisi oglądalność. Czyli znowu na temat.
• Wydarzeniem tygodnia był ślub Wojtka Szczęsnego i Mariny Łuczenko. Gratuluję. Nie dziwię się, że piłkarze biorą sobie za żony piękne kobiety. Na boisku często leżą koło brzydkich facetów, a bramkarze to nawet na brzydkich facetach. Przynajmniej w domu mają inaczej.
• Jerzy Nasierowski, aktor skazany w 1973 r. za współudział w morderstwie na 25 lat więzienia, zagra w teatrze Syrena. Wcieli się w postać mordercy w sztuce „Dogville”. Ciekawe. To tak, jakbyś w McDonaldzie dostał zamiast Happy Meal zestaw Happy Milf.
• Agnieszka Chylińska skończyła 40 lat. Pozdrawiam. Agnieszka idealnie balansuje na granicy szoł biznesu i tajemnicy prywatności. Trudno ją nawet określić według zasady „Pokaż mi swoich przyjaciół, a powiem ci, kim jesteś”. Ale w końcu Judasz też miał przyjaciół.
• Specjalistka od fitnessu Sylwia Szostak wystąpiła w programie „Agent”. Spece od nienawiści z Pudelek.pl szybko znaleźli zdjęcia Sylwii, na których ma strój niezobowiązujący. Poznałem kiedyś ludzi tego serwisu. Dopiero wtedy zrozumiałem, dlaczego nigdy nie ujawniają twarzy.
• W Teatrze 6. Piętro odbyła się premiera sztuki Woody’ego Allena „Miłość w Saybrook”. Z relacji medialnych dowiedzieliśmy się, jak była ubrana Małgosia Socha oraz Marta Żmuda-Trzebiatowska. Dobrze, gdy fachowiec pisze tylko o tym, co zrozumiał.
• Jacek Fedorowicz wraz z ludźmi z partii Nowoczesna przygotował parodię „Wiadomości” TVP. Klip „Nowe lepsze Wiadomości” dla mnie nie jest zabawny, zabawna była dopiero reakcja władz telewizji. Rozważają pozew. Jak widać, parodię to oni potrafią zrobić sami.
• Ilona Felicjańska w literackim ciągu. Modelka wydała nową książkę „Znalazłam klucz do szczęścia”. Tym razem o tym, co w życiu najważniejsze. Nie chcę na autorce wieszać psów (znowu!). Ilona gra rolę pisarki tak samo jak Samuel L. Jackson zawsze gra rolę czarnych.
• Jak obliczyli specjaliści z firmy od mierzenia, którą Jacek Kurski zdemaskował w dwie minuty, ostatni sezon „Kuchennych rewolucji” oglądało o 150 tys. mniej widzów. TVN raczej nie zawiesi (znowu!) produkcji cyklu. Wzorem Bernardetty zawiesiłbym badających.
• To akcja oświatowa, a zarazem heroiczna. Marcin Meller i Marcin Prokop, prowadzący „Dzień dobry TVN”, poddali się medialnemu badaniu prostaty. „Żegnaj, dziewicza pupo” – tym okrzykiem Prokop pożegnał się z widzami. Tym samym hasło TVN „Tu i tam” nabrało nowego znaczenia.
• Anna Popek, najpiękniejsza twarz „dobrej zmiany” w TVP, dostanie swój nowy program. Tym razem będzie to letni show „Misja wakacje”. Gratulujemy. Ania jednym zdjęciem robi karierę jak bohaterowie „Sztandaru chwały”. Tylko bez jednego ani drugiego.