• Wielki demiurg rocka i jazzu Ryszard Tymon Tymański rozstał się z Rock Radiem. Tym samym legendarna audycja „Ranne kakao” przeszła do historii. Szkoda. Tymon to ciekawy typ. Osobowością jest jeszcze w liceum. Niestety, jego żółć robi już magisterkę.
• Ambasador mongolskiego poczucia humoru na ziemi polskiej, czyli Bilguun Ariunbaatar, został ojcem. Gratuluję. Córeczka podobno będzie miała na imię Ganbaatar, co znaczy… Miedziany Topór. Ciekawe. Bo u nas imię Krystyna znaczy czasem podobnie.
• Aktorka Maja Bohosiewicz po raz pierwszy została mamą. Gratuluję córeczki. Pierwszy o tym wydarzeniu poinformował „Fakt”, pisząc: „Maja Bohosiewicz urodziła dziecko”. Tradycyjnie brukowce mają najlepsze źródła. Mogła przecież powić imadło.
• Młodzież Wszechpolska w formie. Przerobili zdjęcie reprezentacji narodowej z sesji dla Vistuli. Umieścili na nim hasło „All different. All white”, dodając na ramieniu Grosickiego biało-czerwoną opaskę. Całość zamienili na zdjęcie czarno-białe, bo wtedy łatwiej ukryć Murzyna.
• To są momenty historyczne. Telewizje Polsat i TVN pod względem oglądalności wyprzedziły TVP1. Udział telewizji publicznej w rynku spadł ostatnio o blisko 20 proc. Gratuluję. Z telewizją jest jak z religią. Zawsze znajdą się działacze, którzy ją spieprzą.
• Serwis Wirtualnemedia.pl sporządził ranking najczęściej oglądanych programów telewizyjnych wiosennych ramówek. Co ciekawe, film dokumentalny „TW Bolek” wygrał z teleturniejem „Jaka to melodia?”. To podobne formaty. I tu, i tam najczęściej fałszują.
• Małgorzata Kożuchowska została ambasadorką The Bridge Foundation i w ramach kampanii reklamowej będzie zachęcała do przerabiania odpadków na kompost. U nas się to nie przyjmie. My przerabiamy odpadki na seriale.
• Mój absolutny mistrz życia Jan Nowicki wypowiedział się o Grzegorzu Krychowiaku: „Nie można się z nim wódki napić, bo skurwiel dba o zdrowie”. Kocham Jana. Kiedyś powiedział mi, że alkohol dzielimy na dwie grupy. Ten, który jest, i ten, który trzeba kupić.
• Kolejny cios w Jasia Fasolę polskiej chirurgii, czyli doktora Krzysztofa Gojdzia, który bardzo lubi się chwalić, której pani gmerał przy obliczu. Agata Młynarska wniosła protest, że doktor to hipokryta i lanser. Tak to już z niektórymi bywa. Grzebią przy cudzych twarzach, jak stracą własną.
• TVP zrezygnowała z realizacji spektaklu Teatru Telewizji zatytułowanego „Las”. Reżyserem miał być Jerzy Stuhr. Przygotowane były już plan, kostiumy i scenografia. Niestety, nieprzygotowany był Jacek Kurski. Jak widać, też mocno w lesie.
• Jakub Pyżalski, sponsor piłkarzy Warty Poznań, błysnął ostatnio sztuką motywacji. Podczas meczu z Garbarnią Kraków motywował zawodników słowami typu: cioto, kondomie, pedale i staruszku. Jednym słowem: emocje jak na Euro.
• Najbardziej stylowa polska aktorka, najlepiej ubrana polska aktorka, najpopularniejsza polska aktorka, ikona stylu, czyli Małgosia Socha, jest w ciąży. Cieszymy się. To niesamowite, że pomiędzy tymi wszystkimi funkcjami znalazła na to czas.
• Do pojedynku na siłowni doszło pomiędzy Lisem a Ziemkiewiczem. Tomek umieścił w sieci film, na którym kolega podnosi sztangę bez odważników. Rafał ma opinię wysportowanego przystojniaka, na widok którego kobiety robią się mokre. Szczególnie w Wielkanoc.
• Tygodnik „Wprost” obliczył, kto jest najbogatszy w polskich mediach. Numerem jeden pozostaje właściciel Polsatu Zygmunt Solorz. Na drugim miejscu jest Aldona Wejchert… To takie typowe. Jak się komuś kończą pieniądze, to zaczyna liczyć cudze.
• Rafał Maślak, Mister Polski 2014, wreszcie znalazł dla siebie stosowne zajęcie. Otworzy w stolicy studio odnowy i stylizacji paznokci oraz akademię płytki paznokciowej stóp i dłoni. Wreszcie Rafał zrobi coś, co będzie miało i ręce, i nogi.