Senat odrzucił kandydaturę Leśmiana na jednego z patronów 2017 r., a wybrał Władysława Biegańskiego, gen. Józefa Hallera, Tadeusza Kościuszkę i Władysława Raczkiewicza. 2017 będzie za to Rokiem „Koronacji Matki Bożej Częstochowskiej, Królowej Korony Polskiej – w 300. rocznicę tego wydarzenia”.
Wypadałoby, żeby 2017 był jednak Rokiem Leśmiana – choćby dlatego, że wtedy przypadnie 80. rocznica jego śmierci i 140. rocznica urodzin.
Dlaczego jeden z największych polskich poetów nie okazał się odpowiedni?