Nasz folk, metal i pop zagrają w tym roku na całym świecie. Ale kogo z polskiej sceny muzyki rozrywkowej słuchają dziś za granicą najchętniej?
„Nie. Możesz. Przegapić. Tej. Trasy!!!” – przekonywał w marcu jeden z głównych amerykańskich serwisów poświęconych muzyce metalowej. Odniósł się w ten sposób do informacji, że latem blisko 30-punktowe tournée po USA odbędą wspólnie grupy Slayer, Lamb of God oraz Behemoth. Czyli dwie lokalne legendy ciężkiego grania oraz jedna z importu. Przy czym pochodzenia Behemotha nie sposób byłoby odgadnąć po kalendarium ich koncertów. Tylko w ubiegłym roku zagrali ponad 50 koncertów za granicą: od Litwy po Meksyk, od Luksemburga po RPA.
Polityka
16.2017
(3107) z dnia 18.04.2017;
Kultura;
s. 72
Oryginalny tytuł tekstu: "Nie tylko metale ciężkie"