Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

Tokarczuk i Aleksijewicz razem o rewolucji z kobiecą twarzą. Oglądaj online

Spotkanie noblistek – Olgi Tokarczuk i Swietłany Aleksijewicz – we Wrocławiu. 15 lipca 2020 r. Spotkanie noblistek – Olgi Tokarczuk i Swietłany Aleksijewicz – we Wrocławiu. 15 lipca 2020 r. Krzysztof Kaniewski / Forum
Potrzebujemy nowego języka, nowych form protestów oraz redefinicji pojęć takich, jak „bohaterstwo” i „patriotyzm” – przekonywały Olga Tokarczuk i Swietłana Aleksijewicz.

Na zorganizowanej we Wrocławiu debacie spotkały się dwie laureatki Literackiej Nagrody Nobla: Olga Tokarczuk i Swietłana Aleksijewicz. Spotkanie z ich udziałem prowadziły Monika Olejnik i prof. Magdalena Środa.

Przypominamy: Literatura jest zbudowana na czułości. Mowa noblowska Olgi Tokarczuk

Bomba, której nie było

Mało brakowało, a debata w ogóle nie doszłaby do skutku. Dzień wcześniej Swietłany Aleksijewicz nie wpuszczono na pokład samolotu odlatującego z Berlina do Wrocławia. Podczas odprawy obsługa lotniska zatrzymała walizkę noblistki, podejrzewając, że w środku znajduje się bomba. Na miejsce wezwano niemiecką policję, która dokładnie przeszukała bagaże białoruskiej pisarki. Poszukiwania nic nie dały, a kiedy było już po wszystkim, Aleksijewicz usłyszała tylko, że może iść. „Nie przeprosili, nie skomentowali. W tym momencie zostało 5 minut do odlotu. Nie miałam szansy zdążyć” – relacjonowała noblistka w rozmowie ze współpracowniczką Wrocławskiego Domu Literatury, tłumaczką Janą Karpienko.

Białoruska pisarka dotarła do Wrocławia nocą, samochodem. Odnosząc się do całej sytuacji, powiedziała, że była to „historia w stylu Łukaszenki”. Swietłana Aleksijewicz od lat popiera białoruską opozycję. Na fali protestów po sfałszowanych wyborach prezydenckich latem 2020 r. noblistka weszła w skład 33-osobowej Opozycyjnej Rady Koordynacyjnej.

Rewolucja jest kobietą

Ton spotkaniu we Wrocławiu nadawały właśnie wydarzenia związane z sytuacją na Białorusi, Strajkiem Kobiet oraz protestami, które przetoczyły się przez Polskę po zaostrzeniu przez Trybunał Konstytucyjny prawa aborcyjnego. Magdalena Środa i Monika Olejnik pytały o rolę kobiet w zmianie politycznego status quo oraz ich miejsce w polityce w ogóle.

Olga Tokarczuk, która wsparła Strajk Kobiet, podkreślała, że idea „świata bez mężczyzn” jest utopią, a postulaty strajkujących nie miały na celu „przejęcia władzy przez kobiety”, ale zmianę oblicza polityki. „Naszym celem powinno być odejście od konfrontacyjnego, patriarchalnego modelu jej uprawiania i przesunięcie w kierunku modelu opartego na empatii oraz próby wzajemnego zrozumienia” – mówiła autorka „Ksiąg Jakubowych”. „Nie traktuję męskości i kobiecości jako wykluczających się wartości. Feminizm jest moim zdaniem filozofią równościową, która pozwala ustawić relacje ze światem oparte nie na rywalizacji, a na odpowiedzialności” – podkreśliła noblistka.

Swietłana Aleksijewicz wiele uwagi poświęciła sytuacji na Białorusi i zaangażowaniu kobiet w walkę z reżimem Aleksandra Łukaszenki. Jej zdaniem kobiety wniosły do logiki białoruskiej opozycji zasadniczy sprzeciw wobec kultu krwi oraz śmierci. Przypomniała, że tamtejsza opozycja ma kobiecą twarz, co w zasadniczy sposób wpłynęło na formę protestów, które były przede wszystkim pokojowe, ich uczestniczki często wychodziły na ulice w bieli z kwiatami w rękach. „Białoruska rewolucja jest kobietą” – podkreślała pisarka, która wyznała, że jest w trakcie pisania książki o ludziach, których łączy sprzeciw wobec rządów Łukaszenki.

Czytaj także: Aleksijewicz o wyborze Ukrainy, snach Łukaszenki i Putina i o pomieszaniu języków

Nowe bohaterstwo

Uczestniczki spotkania zgodziły się, że wiele dawnych form protestów odeszło w przeszłość. „Listy protestacyjne jako idea są piękne, ale przestały działać. Ich adresaci nie rozumują językiem wartości, są cyniczni. Podpisałam w swoim życiu wiele takich listów, niestety nie sądzę, by coś zmieniły” – mówiła Olga Tokarczuk.

Wśród pytań pojawiła się kwestia odejścia od idei bohaterstwa. Zdaniem pisarek nieodległa przyszłość musi przynieść jej redefinicję. Bohaterstwo to zwodnicza idea: zawsze wymaga ofiar, a wszystko, co znajduje się poza nią, jest napiętnowane, niegodne i wymagające potępienia. Definitywny podział na bohaterów i tchórzy ma z kolei wiele wspólnego z równie definitywnym podziałem na kobiety i mężczyzn. Swietłana Aleksijewicz podkreśliła, że „nie jest zwycięstwem, gdy człowiek musi rzucić się pod czołg”. W tym kontekście wspomniała też o swojej najbardziej znanej książce „Wojna nie ma w sobie nic z kobiety”, która była próbą napisania o wojnie tak, by „nawet generałowie rzygali”.

Czytaj także: Kobiety na froncie. Było ich milion

Skutki pandemii

Prof. Środa pytała o wnioski, jakie można wysnuć z trwającej już półtorej roku pandemii, czy koronawirus przyniósł jakąś zasadniczą zmianę w sferze wartości? Olga Tokarczuk podkreślała negatywne skutki kolejnych lockdownów, w tym m.in. falę depresji wśród nastolatków oraz fakt, że rządy o zapędach autorytarnych wykorzystują pandemiczne obostrzenia przeciw opozycji, zakazując zgromadzeń publicznych czy ograniczając protesty.

Swietłana Aleksijewicz zauważyła zaś, że nowe czasy wymagają filozofii, która na nowo określi miejsce człowieka w świecie. „Rzeczywistość przed pandemią naznaczona była kulturową arogancją ludzi, poczuciem wszechwładności względem przyrody oraz słabszych. Tymczasem niewidzialny gołym okiem wirus rzucił świat na kolana i przypomniał ludziom, że na równi ze wszystkimi organizmami na ziemi podlegają prawom przyrody” – mówiła białoruska pisarka.

Czytaj także: Publiczne, ale intymne. Spotkania z pisarzami w sieci

Prowadzące debatę jeszcze raz przypomniały o konieczności stworzenia nowego języka, który pomoże zrozumieć przyszłość i zasypie stare podziały. Tę właśnie rolę ma pełnić Akademickie Centrum Badawcze Ex-centrum powołane na początku lipca przez Fundację Olgi Tokarczuk wspólnie z władzami Uniwersytetu Wrocławskiego. Centrum powstało przy Wydziale Filologicznym, a jego zadaniem będzie podejmowanie działań dydaktycznych, konferencyjnych i wydawniczych.

Organizatorami wydarzenia byli: Miasto Wrocław, Wrocławski Dom Literatury, Wrocław Miasto Literatury UNESCO, Bruno Schulz. Festiwal, Fundacja Olgi Tokarczuk i Narodowe Forum Muzyki.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną