Jarek Jakimowicz zamieścił na FB zdjęcie dziennikarzy Onetu, Bartka Węglarczyka, Piotra Kędzierskiego i Janusza Schwertnera, z pytaniem: czy widzicie tu jakichś Polaków? Jarek po adopcji w Niemczech używał nazwiska Jakimowicz-Kriegl. Tak tylko przypominam. Po niemiecku: Ich erinnere dich nur daran.
• Allan Krupa, syn Edyty Górniak i Dariusza Krupy, opowiedział o relacjach z ojcem: „Masakrycznie się go wstydzę”. Jak by to powiedział Zbigniew Ziobro: będę strzelał, że nie utrzymują relacji.
• 12 kwietnia ukaże się autobiografia Michała Koterskiego pt. „To już moje ostatnie życie”. „Staję przed wami kompletnie nagi” – wyznaje bohater. To dobra rekomendacja. Widziałem go w podobnym stroju wiele razy i zawsze była dobra zabawa.
• W podkaście Onetu Tomasz Kot zdradził, jakiej roli żałuje najbardziej. Popularny aktor porażką nazwał udział w filmie „Ciacho” Patryka Vegi. Udział w innym obrazie Patryka, „Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć”, nazwał absolutną porażką. Czyli był postęp.
• Paulina Smaszcz-Kurzajewska na fali. Tym razem poinformowała świat, że były małżonek chce jej zabrać wszystko, bo pojawiła się inna rodzina z długami. Wszystko! Coś nas łączy. Wszystko, co wiem o tym trójkącie, dotarło do mnie wbrew mojej woli.
• „Agnieszka Woźniak-Starak w kurtce za 3,5 TYSIĄCA kroczy do wartej PONAD ĆWIERĆ MILIONA TESLI”. To znowu Pudelek. Ale tym razem drukowanymi literami. Ładny i czytelny sposób na rozładowanie własnego poczucia niższości.
• Piotr Gąsowski ujawnił w wywiadzie, że miał kiedyś szansę zostać aktorem filmów dla dorosłych we Francji i był nawet doceniony za warunki. Może dlatego tak wiele lat zapewniał nas, że Jego Twarz Brzmi Znajomo.