Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Film

Kafka po turecku

Recenzja filmu: „Blokada”, reż. Emin Alper

Mehmet Özgür w mrocznym obrazie o współczesnej Turcji Mehmet Özgür w mrocznym obrazie o współczesnej Turcji Gutek Film
Fabuła filmu co rusz zatacza koło, wracając do punktu wyjścia i zmieniając charakter na coraz bardziej schizofreniczny.

Zagadkowy, niedający spokoju dramat psychologiczny, wyróżniony m.in. Nagrodą Specjalną Jury i nagrodą za reżyserię na ubiegłorocznym festiwalu w Wenecji. Przynosi obraz Turcji, jakiej nie znamy – chorego, zaszczutego kraju, w którym nikt nikomu nie ufa, policja węszy na każdym kroku spiski, ludzie się ukrywają, a na ulicach co chwila wybuchają bomby podkładane przez nieznanych sprawców. „Blokada” zaczyna się jak pospolity kryminał: po 20 latach warunkowo zostaje wypuszczony na wolność starszy mężczyzna, prawdopodobnie więzień polityczny. Za obietnicę skrócenia wyroku ma donosić na brata i przyjaciół podejrzewanych przez policję o udział w zamachach. Nikt nie przypuszcza, że jest kretem, natomiast do widzów z wolna dociera, że z jego głową dzieją się niepokojące rzeczy, gdyż fabuła filmu co rusz zatacza koło, wracając do punktu wyjścia i zmieniając charakter na coraz bardziej schizofreniczny. Końcowe sekwencje to już klasyczny kafkowsko-lynchowski labirynt, z którego nie ma wyjścia, a sens i znaczenie symbolicznej, rozgrywającej się na kilku poziomach opowieści trzeba określić samemu.

Eminowi Alperowi, wybitnie utalentowanemu reżyserowi, chodziło niewątpliwie o metaforyczne oddanie mrocznej atmosfery współczesnej, nękanej konfliktami Turcji, gdzie w ogólnym klimacie nieufności, podejrzeń i strachu odbija się niepewna sytuacja na Bliskim Wschodzie. Chociaż nie pada ani jedno słowo na temat sytuacji Kurdów, wojny w Syrii, terroru Państwa Islamskiego czy wypieranego przez Turków ludobójstwa Ormian, trudno nie odnieść wrażenia, że wszystko to gdzieś podskórnie krąży, ma znaczenie i odciska piętno w podobny sposób co w proroczej, nawiązującej do „Biesów” powieści Orhana Pamuka „Śnieg”. Warto dodać, że „Blokada”, uznana za najlepszy turecki film 2015 r., została wytypowana do dystrybucji kinowej przez polskich widzów w ramach nowatorskiego projektu Scope100.

Blokada, reż. Emin Alper, prod. Turcja, Francja, Katar, 111 min

Polityka 26.2016 (3065) z dnia 21.06.2016; Afisz. Premiery; s. 70
Oryginalny tytuł tekstu: "Kafka po turecku"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Ja My Oni

Jak dotować dorosłe dzieci? Pięć przykazań

Pięć przykazań dla rodziców, którzy chcą i mogą wesprzeć dorosłe dzieci (i dla dzieci, które wsparcie przyjmują).

Anna Dąbrowska
03.02.2015
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną