Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Książki

Kreska z charakterem

Recenzja książki: Maciej Sieńczyk, "Wrzątkun"

Tytułowy Wrzątkun to chłopiec zdolny żyć tylko w gotującej się wodzie.

Tytułowy Wrzątkun to chłopiec zdolny żyć tylko w gotującej się wodzie. Pan mieszkający w towarzystwie celuloidowych bioderek, dziewczynka, która niczym się nie interesowała, bo miała szkiełko w pięcie - to tylko niektórzy bohaterowie zaskakujących komiksowych historii Macieja Sieńczyka. Publikowane przez ostatnie cztery lata w czasopiśmie „Lampa” rysunki skomponowały się w kapitalną opowieść o ludzkich śmiesznostkach, absurdalnych przyzwyczajeniach, dziwacznych zachowaniach czy przesądach. Te kawałki, miejscami okraszone fragmentami wierszy, czasem stylizowane na gawędę, przypowieść lub reportaż, są wyjątkowo dotkliwe, bo mówią prawdę o ludziach. Chociaż Sieńczyk igra sobie z naszą rzeczywistością na poziomie bardziej ogólnym: stroi żarty z popkultury i popreligii, z pseudonauki i pseudoinformacji. Malowniczo punktując nasze słabości, operuje specyficznym humorem, groteską i purnonsensem. Pewnie dlatego historie o naszych lękach i nerwicach znosimy z uśmiechem.

Kreska autora „Wrzątkuna” jest tak charakterystyczna, że natychmiast rozpoznawalna. Czytelnicy doskonale znają ją z okładek książek Doroty Masłowskiej, Michała Witkowskiego czy Adama Wiedemanna. Bo Sieńczyk rozmyślnie wybiera projekty, które chce współtworzyć. Zresztą, nawet w cudzych książkach jego ilustracje żyją własnym życiem. Kiedy człowiek już nasyci oko jego charakternym rysunkiem, zaczyna się zastanawiać, skąd u licha brały się pomysły na te zwariowane historie - o umierającej staruszce, której doktor kazał boksować, o paniusi, która prosiła przechodniów, aby zapinali jej szeroki pas, o mężczyźnie, który studził twarz w pudełku pełnym metalowych kulek. Rzadko zdarza się tak zbawienne połączenie talentu plastycznego, pomysłowości i słuchu językowego.


Maciej Sieńczyk, Wrzątkun, Lampa i Iskra Boża, Warszawa 2009, s. 130
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną