Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Książki

Ostatnie lata dandysa

Recenzja książki: Jean Echenoz, "Ravel"

Proza Jeana Echenoza jest równie elegancka, zwięzła i wymowna jak temat tej książki – Maurice Ravel.

Cieniutka to książeczka, ale każde jej zdanie ma swoją wartość, co doceniono przyznając autorowi za nią Prix François Mauriac. Proza Jeana Echenoza, znanego polskim czytelnikom m.in. z wydanych również przez oficynę Noir sur Blanc powieści „Park” i „Przy fortepianie”, jest równie elegancka, zwięzła i wymowna jak temat tej książki – Maurice Ravel.

Genialny kompozytor francuski o korzeniach baskijskich, autor chyba najbardziej zmysłowych dzieł w historii muzyki, w życiu był postacią nader tajemniczą. Zamknięty w sobie, wyciszony, przywiązujący ogromną wagę do wyglądu zewnętrznego (te opisy ilości i jakości garniturów i koszul...), kompensujący nieco w ten sposób bardzo niski wzrost, wobec ludzi bardzo uprzejmy, ale jakby pozbawiony możliwości przeżywania głębszych uczuć. Po ciężkim wypadku samochodowym w Paryżu Ravel pozornie wydobrzał, lecz z czasem zaczęła się ujawniać straszna choroba neurologiczna o podłożu dotąd nieznanym (podejrzewa się chorobę Picka, o objawach zbliżonych do choroby Alzheimera).

Przez cztery ostatnie lata życia ten człowiek, tak dążący do doskonałości w muzyce i w życiu codziennym, stopniowo tracił poczucie sensu i smaku, wyłączał się ze świata. Książka Echenoza obejmuje ostatnie 10 lat życia Ravela, począwszy od wielkiego triumfalnego tournée po Stanach Zjednoczonych, poprzez historię powstania „Bolera” i obu koncertów fortepianowych, po wypadek i ostatni tragiczny czas. Zwięzłość stylu Echenoz łączy z niezwykle plastycznym, fascynującym opisem, np. warunków, w jakich kompozytor podróżował, garderoby, jaką zabierał, czy sposobów (nieskutecznych) na walkę z bezsennością.

Jean Echenoz, Ravel, przeł. Anna Wasilewska, Noir sur Blanc, Warszawa 2009, s. 86

Polityka 48.2009 (2733) z dnia 28.11.2009; Kultura; s. 56
Oryginalny tytuł tekstu: "Ostatnie lata dandysa"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną