Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Książki

Więcej niż teatr

Recenzja książki: Joanna Krakowska, "Mikołajska. Teatr i PRL"

materiały prasowe
Opowieść o Mikołajskiej to przede wszystkim historia aktorki, której teatr nigdy nie wystarczał.

W czasie gdy na polskim rynku rządzą wywiady-rzeki z aktorami z pierwszych stron gazet, zwykle jubileuszowe, pełne kurtuazyjnych pytań i anegdotek, pojawienie się pięćsetstronicowej, erudycyjnej monografii aktorskiej ikony PRL-u to wydarzenie samo w sobie. Książka Joanny Krakowskiej, pracownicy Instytutu Sztuki PAN i szefowej działu eseistyki miesięcznika „Dialog”, wypełnia obietnicę złożoną w tytule. Jest opowieścią o wybitnej aktorce, o której pisano: „Najinteligentniejsza z aktorów. Ze zmysłem do tragiczności” (Mieczysław Jastrun). Potem powtarzano te słowa, pisząc o jej talencie komicznym – była jedną z pierwszych, którzy rozumieli, że bohater groteski będzie śmieszny tylko wtedy, gdy będzie grany aż nazbyt serio.

Ale opowieść o Mikołajskiej to przede wszystkim historia aktorki, której teatr nigdy nie wystarczał (mimo że grała na najlepszych scenach i u najwybitniejszych reżyserów – we Współczesnym Erwina Axera, Dramatycznym Gustawa Holoubka, Narodowym Kazimierza Dejmka). Od końca lat 60. wielką pasją i powołaniem Mikołajskiej stała się polityka oraz działalność społeczna w Komitecie Obrony Robotników. Krakowska opisuje zażyłe stosunki łączące ludzi teatru i komunistycznej władzy w czasach PRL. Na tym tle rysuje narodziny i kształtowanie się świadomości politycznej Mikołajskiej – aktorki przez władzę głaskanej, która tę głaszczącą rękę ugryzła. Ceną były codzienne szykany, nękanie telefonami z pogróżkami, niszczenie samochodu, którym jeździła na procesy robotników, przesłuchania. W 1976 r. przeżyła załamanie, podjęła próbę samobójczą.

W stanie wojennym była internowana, dotknął ją też ostracyzm środowiskowy, bo działając w opozycji ujawniała koniunkturalizm kolegów. Przejmujące są ostatnie strony książki – scena, gdy umierająca na raka piersi 64-letnia Mikołajska niesiona jest na noszach do lokalu wyborczego, by wziąć udział w pierwszych wolnych wyborach. Umiera 22 czerwca 1989 r.

Joanna Krakowska, Mikołajska. Teatr i PRL, W.A.B., Warszawa 2011, s. 508

Polityka 35.2011 (2822) z dnia 24.08.2011; Afisz. Premiery; s. 62
Oryginalny tytuł tekstu: "Więcej niż teatr"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną