Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Książki

Tryptyk amazoński

Recenzja książki: Artur Domosławski, "Śmierć w Amazonii. Nowe eldorado i jego ofiary"

materiały prasowe
Dzięki tym dziennikarskim śledztwom uczymy się Amazonii, jaka rzadko bywa opisywana tak dokładnie, barwnie i empatycznie.

Rzecz zaczyna się mocno: opisem zabójstwa małżeństwa walczącego z rabunkową wycinką lasów amazońskich w Brazylii. To nie jedyna „śmierć w Amazonii”, którą zajmuje się autor. Jest tych przypadków śmierci wiele, wszystkie mają związek z tym, co się dzieje w tej części Ameryki Południowej. Autor rusza tam, by się dowiedzieć czegoś więcej, aby spisać „czyny i rozmowy”. Niech ci, którzy krzywdzą „człowieka prostego” w Amazonii, nie czują się bezpieczni. Co nas to obchodzi? „Wyroby z drewna to nie wszystko – pisze autor – komu przyszłoby do głowy, że kupując samochód, lodówkę, pralkę, odkurzacz – w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Brazylii, Polsce, Japonii i wielu innych krajach – finansuje pośrednio i nieświadomie nielegalne wycinanie lasów Amazonii?”. Jeśli nie przyszło, to posłuchajcie tej amazońskiej opowieści w trzech odsłonach.

Dzięki tym dziennikarskim śledztwom uczymy się Amazonii, jaka rzadko bywa opisywana tak dokładnie, barwnie i empatycznie. Artur Domosławski prowadzi nas z Brazylii do Peru, stamtąd do Ekwadoru. W Brazylii chodzi o lasy deszczowe, w Peru o złoto, w Ekwadorze o ropę naftową. Interesuje go wszystko, cała prawda. Nie tylko mechanizm ujarzmiania przyrody i pacyfikowania protestów ludzi, ale też skutki intensywnej eksploatacji amazońskich bogactw naturalnych. To z tym wszystkim walczą działacze opisywani w książce. Nie jest to walka równego z równym. Nawet prawnicy stający w obronie działaczy nie są bezpieczni, giną jak ich podopieczni. A karząca ręka sprawiedliwości, jeśli już chwyta kogoś za gardło, to pospolitych kilerów, a nie ich mocodawców. A mimo to działacze nie odpuszczają. Skąd czerpią siły? Domosławski daje odpowiedź z pierwszej ręki.

 

Artur Domosławski, Śmierć w Amazonii. Nowe eldorado i jego ofiary, Wielka Litera, Warszawa 2013, s. 327

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki.

Polityka 41.2013 (2928) z dnia 08.10.2013; Afisz. Premiery; s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Tryptyk amazoński"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Czy człowiek mordujący psa zasługuje na karę śmierci? Daniela zabili, ciało zostawili w lesie

Justyna długo nie przyznawała się do winy. W swoim świecie sama była sądem, we własnym przekonaniu wymierzyła sprawiedliwą sprawiedliwość – życie za życie.

Marcin Kołodziejczyk
13.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną