Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Książki

Havel potrafi

Takiego pisania jeszcze nie było.

Książka powstała tak jak jej pierwowzór sprzed ponad 20 lat: wówczas dziennikarz Karel Hviżdiala pytał, Vaclav Havel odpowiadał. W 1986 r wyszedł z tego wywiad-rzeka „Zaoczne przesłuchanie” – niezwykła kronika życia opozycji w warunkach dyktatury, opowiadana przez tejże opozycji lidera.

Nowa książka nosi tytuł „Tylko krótko, proszę”. To przekładaniec najprawdziwszych legend: Havel – legenda opozycji i polityki, Hviżdiala – legenda czeskiego niezależnego dziennikarstwa, sama książka nawiązująca do legendy „Zaocznego przesłuchania”. W wydaniu polskim dochodzi jeszcze jedna legenda: Andrzej Jagodziński, od lat nadworny tłumacz i przyjaciel Havla, świadek doli i niedoli czesko-słowacko-polskich losów lat 70., 80., 90.

Tyle legend naraz – a więc pewnie wieje nudą? W żadnym wypadku! Sążnisty wywiad charakteryzuje się językiem wręcz frywolnym. Aż żal, że tak niewielu polityków potrafi z taką iskrą i luzem opowiadać np. o kryzysach koalicyjnych – a Havel potrafi! Narracja jest dodatkowo poprzecinana uroczo chaotycznymi notatkami Havla oraz przypadkiem zachowanymi w komputerze listami, które od 1993 r. pisał do swoich współpracowników w sprawach najrozmaitszych. Havel to jednak nie tylko świadek historii, to też ironista i dobry pisarz. Z mocno niezwartej książki co rusz wypadają prawdziwe perełki – np. uwagi o budowie i sposobie jedzenia hamburgerów albo utyskiwania na potężne, zabytkowe łoże: można na nim albo spać, albo umrzeć, ale nie da się na 15 minut rozprostować nóg.

Takiego pisania o polityce jeszcze polskie oko nie widziało.

Vaclav Havel, Tylko krótko, proszę, przeł. Andrzej Jagodziński, Wydawnictwo Znak, Kraków 2007, s. 385

 

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną