Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Książki

Filozofia z tartą

Recenzja książki: Michał Komar, Wtajemniczenia

Zaproszenie na erudycyjną ucztę, z którego warto skorzystać

Salon pachnący dobrą kawą, wypełniony dziełami sztuki, jest odpowiednią sceną dla dysput, które prowadzi pani E., bohaterka „Wtajemniczeń” Michała Komara. A o czym rozmawia się w salonie? O duszy, sprawiedliwości, dylematach bohaterów sztuk Dürrenmatta i Sofoklesa, o życiu w całym jego skomplikowaniu. 10 rozdziałów to zarazem dziesiątki dygresji, anegdot, wydarzeń z życia pani E.

Porządek temu żywiołowi dygresji nadaje rytm posiłków, bo w salonie smakuje się nie tylko myśli, ale też wykwintne dania. Do rozmowy o istocie sprawiedliwości pasuje omlet z ostrygami, do dyskursu o filozofii Szestowa tarta ze śliwkami. Książka obfituje w przepisy (autor zapewnia, że sprawdzone), podawane przez służącego pani E., przy okazji czytelnika „Fenomenologii ducha” Hegla, którą brawurowo opisuje: „Proza jędrna, nieco węzłowata. Kojarzy się ze starannie przyrządzonym osso buco lub niestarannie utartym crème brûlée”. Kim jest pani E.? Esencją kobiecości, a może europejskości? W jej salonie obowiązuje hierarchia, elegancja, takt.

Erudycja pani E., aluzje do dzieł literackich brzmią jak prowokacja wobec kultury banału i myślowej bylejakości. Pięter w tej książce-eseju (bohaterowie zdają się tylko figurami powołanymi do prezentowania erudycji autora, a nie postaciami z krwi i kości) jest wiele. Zostaliśmy zaproszeni na wykwintną ucztę, warto skorzystać, bo czyż nie jest przyjemnie należeć do grona wtajemniczonych?

Michał Komar, Wtajemniczenia, Świat Książki, Warszawa 2009, s. 272

Polityka 41.2009 (2726) z dnia 10.10.2009; Kultura; s. 52
Oryginalny tytuł tekstu: "Filozofia z tartą"
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną