Recenzja płyty: Otis Brown III, „The Thought of You”

Zarówno dla wytrawnych znawców gatunku, jak i dla tych, którzy jazzu się obawiają.

W zamieszczanych tu przeze mnie tekstach nie zapędzałem się dotąd w rejony muzyki jazzowej, pozostawiając to specjalistom. Jednak oczarowany płytą „The Thought of You” postanowiłem zrobić jednak wyjątek. Autorem albumu jest amerykański perkusista jazzowy i kompozytor Otis Brown III. Dotąd Brown był wziętym muzykiem sesyjnym, zapraszanym do współpracy przez szereg renomowanych osobistości świata jazzu. W pewnym momencie zdecydował się na wydanie swojej płyty, opartej w dużej mierze na własnych kompozycjach. Brown zgromadził w studiu doborową stawkę instrumentalistów, dwie śpiewające panie, Gretchen Parlato i Nikki Ross, a także wokalistę Bilala. Na płycie, obok kompozycji lidera, znalazło się kilka utworów napisanych przez śpiewającego tu Bilala Olivera. Są też niespodzianki, jak na przykład jazzowa wersja piosenki gwiazdy muzyki country Shanii Twain. Płyta jest po prostu czarująca, brzmi nowocześnie, ale też chwilami przywodzi na myśl klasyczne brzmienia jazzu przełomu lat 50. i 60. Zarówno dla wytrawnych znawców gatunku, jak i dla tych, którzy jazzu się obawiają.

Otis Brown III, The Thought of You, Blue Note