Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

Duma i uprzedzenia

Recenzja płyty: Siksa, „Stabat Mater Dolorosa”

materiały prasowe

Wstrząsająca jest ta płyta. Ale trudno patrzeć na pełnoprawny debiut albumowy gnieźnieńskiego duetu Siksa jako na zwykłą płytę, której posłuchamy sobie dwa razy przed południem i trzy razy wieczorem, uprzyjemniając dzień. To raczej feministyczno-punkowy performance ulepiony z niezgody i bólu, który skrajnie prostymi środkami – pełną emocji narracją wokalną i surowymi figurami gitary basowej – przenosi ten ból na słuchacza. A przy okazji przenosi i niezgodę, bo ostry uliczny język, radykalne obrazy i przykre sytuacje (świat jak z Masłowskiej, tylko bez literackich ceregieli) wiele osób odrzuci. Inspiracje czerpie ta muzyka w równej mierze z punka, jak i zaangażowanych występów typu spoken word, a nawet szokującej estetyki takich formacji jak Throbbing Gristle. A wokalistka Siksy, Alex Freiheit, już teraz została rozpoznana jako osobowość przez media – głównie za sprawą dość bezkompromisowej postawy („Dziewczyny są ograniczane przez tyle rzeczy, a ja nie chcę być ograniczana” – mówiła w wywiadzie dla „Wysokich Obcasów”). Dla mnie największym odkryciem w tej odsłonie dorobku Siksy – bo sam duet pisze o tym materiale jako trzecim sezonie działalności – jest naświetlanie tematów poprzez wykorzystywanie sposobu mówienia (bo trudno to uznać za parodię) osób publicznych: Beaty Szydło w „Polityk, ale kobieta” czy Dody w utworze „Marina Abramović”. I niech to będzie pierwsze oparcie dla szukających artystycznego punktu zaczepienia. A lepiej się czegoś trzymać, bo wstrząs gwarantowany.

Siksa, Stabat Mater Dolorosa, Antena Krzyku

Polityka 32.2018 (3172) z dnia 07.08.2018; Afisz. Premiery; s. 79
Oryginalny tytuł tekstu: "Duma i uprzedzenia"
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną