Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Paszporty POLITYKI

Barbara Kinga Majewska: Chcę śpiewać bezkompromisowo

Moja muzyka to… to ludzie, z którymi mogę wyrażać się swobodnie, prawdziwie, szczerze.

Czym jest dla ciebie nominacja do Paszportów POLITYKI?
To dla mnie ogromna dawka siły do tego, żeby robić dalej to, co robię.

.AŻ/Polityka.

Jak byś scharakteryzowała to, czym się zajmujesz?
Moja muzyka to… to ludzie, z którymi mogę wyrażać się swobodnie, prawdziwie, szczerze.

Kim są twoi słuchacze?
Myślę, że moi odbiorcy to przede wszystkim ludzie, którzy są wrażliwi. Otwarci na doznania, eksperymenty, doświadczenia i szukanie w muzyce czegoś zupełnie nowego.

Z jaką najbardziej zaskakującą reakcją na to, co robisz, spotkałaś się do tej pory?
Zdarzają się po prostu wzruszenia. Najprostsze, najbardziej ludzkie, najbardziej normalne. Choć bardzo rzadkie, bo niedopuszczane do głosu – może powinno być ich więcej?

Kiedy zaczęłaś zajmować się muzyką?
Dość późno, bo dopiero w wieku 18 lat. To późny początek jak na muzyka klasycznego i w ogóle muzyka. Zaczęło się chyba od fascynacji osobą, którą uważam za wielką, totalną artystkę – Kate Bush. Pomyślałam, że chciałabym nie tyle iść w jej ślady, co wyrażać się jak ona – bezkompromisowo.

Kto był pierwszym recenzentem twoich występów?
Moja siostra. To ona słuchała w domu moich pierwszych prób i bardzo często – jak to siostra – dość mocno je krytykowała. A przynajmniej sprawiała wrażenie kogoś, kto w bardzo świeży sposób potrafi usłyszeć jakieś pierwsze wokalne próby i skomentować je bez żadnych ogródek. Ale to było dobre. Dobry krytyk, dobre zwierciadło.

Nie zniechęcała do dalszej pracy?
Trudno powiedzieć. Na pewno była to na początku trudna szkoła.

Który ze swoich projektów uważasz za najważniejszy?
Myślę, że one dzieją się teraz. Pierwszy z nich – taki, który naprawdę pozwolił mi wypłynąć na szerokie wody – to „Czarodziejska góra”, opera Pawła Mykietyna w reżyserii Andrzeja Chyry. Drugi to nagranie płyty „Winterreise” z pieśniami Franza Schuberta (współpracuję z Emilią Sitarz i Michałem Liberą). Trzeci projekt przede mną – nagranie płyty z Bartkiem Wąsikiem. Autorskiej płyty z piosenkami, która zupełnie odbiega od tego, z czego jesteśmy znani, czyli z muzyki klasycznej i poważnej, współczesnej.

.AŻ/Polityka.

Największe marzenie artystyczne?
Spełniają się w tym momencie! I zostało ich jeszcze bardzo wiele, ale jestem pokorna. To, co się dzieje w tej chwili, to i tak o wiele więcej, niż kiedykolwiek marzyłam.

Zobacz, za co nominowaliśmy Barbarę Kingę Majewską »

Reklama

Czytaj także

null
Ja My Oni

Jak dotować dorosłe dzieci? Pięć przykazań

Pięć przykazań dla rodziców, którzy chcą i mogą wesprzeć dorosłe dzieci (i dla dzieci, które wsparcie przyjmują).

Anna Dąbrowska
03.02.2015
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną