Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Teatr

Świetlicowe porno

Recenzja spektaklu: „Klaps! 50 twarzy Greya”, reż. John Weisgerber

Mateusz Damięcki i Magdalena Lamparska próbują odegrać „Greya” tak, by nie stracić twarzy. Mateusz Damięcki i Magdalena Lamparska próbują odegrać „Greya” tak, by nie stracić twarzy. Jacek Domiński / Reporter
Forma oscylująca pomiędzy teatrzykiem świetlicowym a kabaretem.

Ta sztuczka to owoc związku zachłanności i hipokryzji. Teatr komercyjny, który przenosi na sceniczne deski wszystko, co gwarantuje zysk, od popularnych powieści po filmowe hity, nie mógł przepuścić takiej okazji. Najchętniej czytana powieść ostatnich lat, „Pięćdziesiąt twarzy Greya” E.L. James, zapoczątkowała nowy gatunek czytadła – „porno dla mamusiek”. Pytanie brzmiało: jak zdyskontować popularność czytadła, unikając jednocześnie posądzenia o gust podobny autorce i jej czytelni(cz)kom. Siedmiu (!) autorów pomyślało i wpadło na pomysł pastiszu. Na scenę foyer Teatru Polonia „Klaps! 50 twarzy Greya” przeniósł Kanadyjczyk John Weisgerber, nadając jej formę oscylującą pomiędzy teatrzykiem świetlicowym a kabaretem, co pewnie ma być aluzją do poziomu wyśmiewanej powieści.

Marta Walesiak gra E.B. Janet, kurę domową i weekendową pisarkę, która usiłuje zarobić na swoich fantazjach erotycznych. W tym celu tworzy młodszą wersję siebie: naiwną, nieświadomą swojego seksapilu dziewicę, absolwentkę literaturoznawstwa (Magdalena Lamparska), i rzuca ją w ramiona zabójczo przystojnego i tajemniczego miliardera filantropa, fana sadomaso. Bohaterowie dystansują się wobec erotomanki grafomanki, kolejny poziom dystansu dokładają aktorzy, skądinąd sympatyczni i mający w tym morzu żenady zabawne momenty. A to wszystko po to, żeby nikt, ale naprawdę nikt, nie miał najmniejszych wątpliwości, że to wielka zgrywa, i ani twórcy, ani widzowie nie mogą być posądzeni o kiepski gust.

 

Klaps! 50 twarzy Greya, reż. John Weisgerber, Teatr Polonia w Warszawie

Polityka 13.2014 (2951) z dnia 25.03.2014; Afisz. Premiery; s. 77
Oryginalny tytuł tekstu: "Świetlicowe porno"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Historia

Dlaczego tak późno? Marian Turski w 80. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim

Powstanie w warszawskim getcie wybuchło dopiero wtedy, kiedy większość blisko półmilionowego żydowskiego miasta już nie żyła, została zgładzona.

Marian Turski
19.04.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną