Cztery piosenki Kasi Nosowskiej
Recenzja spektaklu: „Cienie. Eurydyka mówi:", reż. Maja Kleczewska
25 marca 2014
Piękny, świetnie zagrany spektakl.
W micie Eurydyka jest niema – wiemy o niej tyle, że była piękną nimfą, żoną wybitnego muzyka, który nie pogodził się z jej śmiercią i próbował ją wskrzesić. W sztuce Jelinek Eurydyka ma głos i wybór: zamiast być zabawką męża, który tu jest narcystyczną gwiazdą pop, wybiera śmierć. W spektaklu Kleczewskiej Eurydyka przewrotnie nie mówi, tylko śpiewa i to ona jest gwiazdą – w tytułowej roli występuje Kasia Nosowska, liderka zespołu Hey i królowa polskiego ambitnego popu. (...)
Elfriede Jelinek, Cienie. Eurydyka mówi:, reż. Maja Kleczewska, koprodukcja Teatru Polskiego w Bydgoszczy, Teatru IMKA w Warszawie i Teatru Muzycznego Capitol we Wrocławiu
Polityka
13.2014
(2951) z dnia 25.03.2014;
Afisz. Premiery;
s. 77
Oryginalny tytuł tekstu: "Cztery piosenki Kasi Nosowskiej"