Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Teatr

Polskie wojsko śpiewa

Recenzja spektaklu: „Niedźwiedź Wojtek. Historia arcypolska”, reż. Ondrej Spišák

W roli tytułowej Michał Piela W roli tytułowej Michał Piela Jacek Domiński / Reporter
Niedźwiedź Wojtek jest scenicznym alter ego widzów – jego rola sprowadza się do wysłuchania relacji kolejnych żołnierzy z ich życia w II RP i w syberyjskich łagrach.

Nowa sztuka dyrektora Dramatycznego Tadeusza Słobodzianka jest połączeniem dwóch poprzednich. Z „Naszą klasą” dzieli edukacyjny cel pokazania złożoności postaw przedwojennych Polaków i skomplikowania stosunków narodowościowo-religijno-ideologicznych. Ze znacznie mniej udanego „Młodego Stalina” bierze piosenki jako sposób na uatrakcyjnienie osadzonej w historii opowieści. Tytułowy niedźwiedź Wojtek to maskotka Armii Andersa, przeszedł z polskimi żołnierzami Iran, Irak, Egipt, był pod Monte Cassino, by osiąść w edynburskim zoo. Jest bohaterem licznych reportaży, ma swoje pomniki w kilku miastach świata. Grany z, powiedzmy, wyczuciem przez Michała Pielę jest scenicznym alter ego widzów – jego rola sprowadza się do wysłuchania relacji kolejnych żołnierzy z ich życia w II RP i w syberyjskich łagrach.

Słobodziankowi mimo starań (bohaterowie między musztrami piją, pędzą bimber i próbują sobie radzić z losem emigrantów bez ojczyzny) nie udało się zbudować pełnokrwistych postaci. Kolejni żołnierze – prawosławny z Wilna, grekokatolik Hucuł, lwowski batiar złodziejaszek i kombinator, syn przedwojennego oficera, komunizujący student, zasymilowany Żyd inteligent z Krakowa, niemiecki Polak podający się za Polaka żydowskiego – służą udowodnieniu prawdziwej skądinąd tezy, że Polska zawsze była konglomeratem rozmaitych postaw, poglądów i wizji. Spektaklowi nie pomaga też statyczna, powtarzalna niczym dzień misia (śniadanie, kolacja, kupa) konstrukcja: zwierzenie żołnierza, scena zbiorowa zakończona piosenką. W repertuarze takie hity jak „Pijmy wino, szwoleżerowie”, „Czerwone maki na Monte Cassino” czy „Pierwsza brygada”.

Tadeusz Słobodzianek, Niedźwiedź Wojtek. Historia arcypolska, reż. Ondrej Spišák, Teatr Dramatyczny w Warszawie

Polityka 21.2016 (3060) z dnia 17.05.2016; Afisz. Premiery; s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Polskie wojsko śpiewa"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Kaczyński się pozbierał, złapał cugle, zagrożenie nie minęło. Czy PiS jeszcze wróci do władzy?

Mamy już niezagrożoną demokrację, ze zwyczajowymi sporami i krytyką władzy, czy nadal obowiązuje stan nadzwyczajny? Trwa właśnie, zwłaszcza w mediach społecznościowych, debata na ten temat, a wynik wyborów samorządowych stał się ważnym argumentem.

Mariusz Janicki
09.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną