Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Wystawy

Małe jest piękne?

Recenzja wystawy: „Tango na 16 metrach kwadratowych”

Kadr z „Tanga”, reż. Zbigniew Rybczyński, 1980 r. Kadr z „Tanga”, reż. Zbigniew Rybczyński, 1980 r. Filmoteka Narodowa/Narodowy Instytut Audiowizualny / materiały prasowe
Młodych może i zachwyci opowieść o meblościance, ale starsi wiedzą, że było jeszcze ciekawiej.

Tytuł nawiązuje do słynnego (Oscar!) animowanego filmu Zbigniewa Rybczyńskiego, w którym tłum postaci bezkolizyjnie wpasowuje się w przestrzeń małego pokoju. To była trafna alegoria przeludnionych rodzimych mieszkań w czasach PRL-u, gdy lokal 40-metrowy uchodził już za bardzo okazały. Twórcy wystawy postanowili powrócić do owych klimatów „ciasnoty” wystawą po trosze analityczną, sentymentalną i refleksyjną. Z dominującymi dwoma elementami: wspomnianym filmem oraz gigantyczną, jakby zaprzeczającą swej tradycyjnej funkcji, meblościanką. To ów mebel, wymyślony wprawdzie w USA, lecz święcący triumfy w Polsce, kuratorzy uznali za symbol „radzenia sobie” z deficytem powierzchni i przestrzeni. I słusznie, bo to on organizował nam życie domowe przez kilka dekad. Szkoda tylko, że nie zdecydowano się na szerszy kontekst, który by przypominał także inne aspekty ówczesnego oswajania ciasnoty: w fiacie 126p (ileż tam się dawało upchnąć!), na pracowniczych działkach z ich tycimi domkami, w domkach ze sklejki ustawianych w ośrodkach wczasowych itd. A do tego meble-transformersy (kanapy i fotele zmieniające się w łóżka, ławy – w wysokie stoły), pawlacze, czy anektowanie przestrzeni blokowych korytarzy i adaptowanie loggi na część mieszkania. „Polak potrafi” łamane przez „potrzeba matką wynalazku”. Młodych może i zachwyci opowieść o meblościance, ale starsi wiedzą, że było jeszcze ciekawiej.

Tango na 16 metrach kwadratowych, Narodowa Galeria Sztuki Zachęta, do 14 października

Polityka 31.2018 (3171) z dnia 31.07.2018; Afisz. Premiery; s. 77
Oryginalny tytuł tekstu: "Małe jest piękne?"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną