Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Nauka

Trzecie dziesięciolecie, potrójny sens

Poznajcie jubileuszowych laureatów!

Kapituła Społeczna Nagród Naukowych, od lewej: prof. Tomasz Nałęcz, Henryka Bochniarz, prof. Cezary Szczylik, dr Irena Eris, Robert Firmhofer, Edwin Bendyk, Sylwia Chutnik, Dominika Nowak-Kajtowska, prof. Tomasz Szapiro i Jerzy Baczyński, siedziba POLITYKI, 2018 r. Kapituła Społeczna Nagród Naukowych, od lewej: prof. Tomasz Nałęcz, Henryka Bochniarz, prof. Cezary Szczylik, dr Irena Eris, Robert Firmhofer, Edwin Bendyk, Sylwia Chutnik, Dominika Nowak-Kajtowska, prof. Tomasz Szapiro i Jerzy Baczyński, siedziba POLITYKI, 2018 r. Tadeusz Późniak
Nasz konkurs skierowany do młodych wybitnych naukowców przez pierwsze dziesięciolecie miał cel dobroczynny. Potem rozumieliśmy go jako misję kulturową: wyławiać osobowości niebanalne intelektualnie i życiowo. Teraz przyjdzie nam stanąć w obronie powagi, rzetelności, prestiżu nauki.
Polityka

Jubileusz Nagród Naukowych POLITYKI skłoniłby nas zapewne do refleksji nawet w czasach spokojnych, przewidywalnych. Ale akurat przyszło nam dziś doświadczać czasu w ogromnej mierze niezwykłego, burzliwego, być może przełomowego. Bez obawy o przesadę i patos można powiedzieć, że oczy świata, jak bodaj nigdy dotychczas, skierowane są na laboratoria naukowe, a ludzkość z nadzieją i niecierpliwością wyczekuje, że stamtąd właśnie przyjdzie wybawienie w postaci szczepionki skutecznie chroniącej przed koronawirusem. Wypatruje się jej nie tylko z obawy o własne i swych bliskich zdrowie i życie, ale też z lęku o losy ludzkiej cywilizacji, o ekonomiczny i społeczny efekt długotrwałego zamętu w funkcjonowaniu naszych społeczności.

Duża część szerokiej publiczności medialnej wsłuchuje się z uwagą w popularnonaukowe wystąpienia teoretyków i praktyków medycyny, wirusologów, genetyków, speców od modelowania matematycznego, i – cokolwiek powiedzieć – poszerza mimochodem swoją wiedzę.

Jednakże druga część tę wiedzę totalnie lekceważy, niejako broni dostępu racjonalnej, choć skomplikowanej, treści do swych umysłów, dając się zwabić niedorzecznym teoriom spiskowym i guślarskim wiarom w jakieś rzekome panacea na szalejącą po świecie chorobę (psychologowie doskonale znają ten mechanizm), i ma w nosie tak elementarne zalecenia higieniczne, jak zakrywanie ust i nosa czy mycie rąk.

Tak oto niezamierzenie staliśmy się świadkami widowiskowego zderzenia nauki z – rzec można – ludową niemądrością. Wiedzy z ostentacyjną niewiedzą. Racjonalnego wnioskowania z myśleniem magicznym.

15 urodziny Nagród Naukowych, Ewa Wilk, prof. Michał Kleiber, Jerzy Baczyński i prof. Katarzyna Chałasińska-Macukow.Teodor Klepczyński15 urodziny Nagród Naukowych, Ewa Wilk, prof. Michał Kleiber, Jerzy Baczyński i prof. Katarzyna Chałasińska-Macukow.

Pod prąd

Kiedy 20 lat temu inicjowaliśmy program pomocy finansowej dla młodych naukowców, do głowy nam chyba nie przyszedł argument, że trzeba będzie bronić nauki. Nauki jako takiej. Owszem, w rozkręcającym się wówczas turbokapitalizmie młodzi naukowcy – jako jedna z grup zawodowych „mało rynkowych”, nieprzynoszących szybkiego i oczywistego profitu do świętego PKB – po prostu biedowali. Albo też niesieni prądem epoki uciekali – niekoniecznie od razu za granicę, czasem po prostu na intratniejsze posady poza uczelniami i instytutami badawczymi. Z perspektywy 20 minionych lat ten nasz początkowy cel wydaje się skromny: poratować nieco tych desperados, którzy jednak straceńczo decydują się zostać na polskich uczelniach. I – co nie mniej ważne niż pracować badawczo – kształcić polskich studentów. Bo wtedy ponad 80 proc. Polaków pragnęło dla swych dzieci wyższego wykształcenia, a groźba, że wkrótce nie będzie miał kto tej masy studentów uczyć, była całkiem realna. Zależało nam, po pierwsze, by zwrócić na młodych badaczy powszechną uwagę. Po drugie – przydać ich życiu trochę komfortu: zwolnić, choćby na jakiś czas, z dorabiania korepetycjami i chałturami, z ciułania grosza na nową lodówkę czy zimowe buty dla dziecka.

Prof. Zygmunt Bauman, 2006 r.Tadeusz Późniak/PolitykaProf. Zygmunt Bauman, 2006 r.

Gdy z czasem los młodych akademików nieco się poprawił – w dużej mierze za sprawą mechanizmów grantowych, w których wielu spośród nich z powodzeniem się odnajdowało – sensu naszej akcji zaczęła przydawać masowa popkultura. Zapanował swoisty dyktat celebrycki, na medialne autorytety wyrastali ludzie gotowi wypowiedzieć się na każdy temat z tego tytułu, że są znani (a znani byli z tego, że byli znani). Postanowiliśmy zatem eksponować – na łamach POLITYKI i współpracujących z nami mediów – tych najlepszych z najlepszych. Nie tylko jako obiecujących badaczy, ale też ciekawe osobowości, inspirujące wzorce kariery i filozofii życiowej.

Do tak pojętej misji przez długie lata znajdowaliśmy partnerów ze świata finansów, bankowości, prywatnych i państwowych potentatów gospodarczych. Z pewnym rozrzewnieniem wspominamy co najmniej kilka postaci z tych sfer, dawno przegonionych ze swych menedżerskich posad przez obecną władzę, którzy dalecy byli od traktowania współpracy z Fundacją POLITYKI jako działalności marketingowej alboli tylko zabiegu piarowego dla budowy wizerunku swej firmy jako „odpowiedzialnego społecznie biznesu”. Powtarzali natomiast, że traktują wsparcie dla młodej nauki jako inwestycję. O długim okresie zwrotu, ale też wyjątkowo pewną. Tak sformułowany cel z pewnością wystarczyłby na następne lata.

Prof. Alina „Inka” Brodzka-WaldTadeusz Późniak/PolitykaProf. Alina „Inka” Brodzka-Wald

Pod wiatr

Zatem trwalibyśmy pewnie wszyscy – organizatorzy, fundatorzy, jurorzy – na wyznaczonym przed laty kursie, gdyby nie zawiały niszczycielskie wiatry, nakazujące modyfikację planów. Jednym z nich jest oczywiście pandemia. Epidemie są regularnym zjawiskiem nawiedzającym ludzkość. I zwykle była ona wobec nich dość bezradna, aż wreszcie nauka ogłaszała: mamy sposób na gruźlicę, ospę, odrę, wirusowe zapalenie wątroby itd. Niezwykłość przypadku polega na tym, że ludzkość w swej chorobliwej pewności siebie czegoś takiego się nie spodziewała.

Trudno wymagać, by cała nauka rzuciła się dziś w kierunku „pandemia”, jednakże to okazja, by na nowo przyjrzeć się kondycji człowieka współczesnego i ludzkich społeczności. Człowiekowi jako istocie wkomponowanej w świat biologiczny i ponoszącej odpowiedzialność za jego stan. Jest o czym myśleć i nad czym pracować biologom i filozofom, etykom i ekologom, medykom i informatykom. Jest po co łączyć wiedzę z różnych dziedzin, próbować nieutartych szlaków.

Od lewej: Andrzej Gorzym, Ewa Wilk i Jerzy Baczyński, 2001 r.Tadeusz Późniak/PolitykaOd lewej: Andrzej Gorzym, Ewa Wilk i Jerzy Baczyński, 2001 r.

Nie będzie to łatwe, ponieważ naukowcom wieje w oczy jeszcze jeden wiatr, innej natury: triumfalny pochód przez współczesne państwa narodowe czegoś, co jest (przez naukowców) różnie definiowane i nazywane: narodowym populizmem, neoautorytaryzmem, nowym średniowieczem. Na pewno to niebezpieczne „coś” wiąże się z atakiem na wszelkie elity, w tym tę intelektualną. W imię wolności nauki ludzie prawicowo-narodowej władzy żądają uznania dla naukowców głoszących z wysokości swych katedr poglądy stojące w jaskrawej sprzeczności z powszechnie uznanymi wynikami badań naukowych. W imię „wojny kultur” postulują zamknięcia niektórych kierunków (np. studiów gender) i zamykają dostęp do wiedzy naukowej w edukacji powszechnej (np. wiedzy seksuologicznej). Szukają w instytucjach naukowych ognisk wyimaginowanych ideologii i źródeł moralnego zepsucia. Jednocześnie zaprzęgają historyków czy przedstawicieli innych nauk społecznych do propagandowego rydwanu, który na skróty ma doprowadzić społeczeństwo do prostackiego rozumienia historii i wizji przyszłości przepełnionej zbiorowym narcyzmem.

Ten wiatr dopiero wzmaga na sile, ale jeśli ministrem nauki i edukacji zostaje ktoś, kto bawi publiczność mądrościami (głoszonymi żenującym językiem) typu „kobieta to kobieta, tylko jej wmówiono, że jest taka jak chłop”, to słaba jest nadzieja na wolność, powagę, autorytet nauki.

Kapituła Profesorska z udziałem fundatorów, 2007 r., od lewej: prof. Adam Frączek, Zdzisław Pietrasik, prof. Janusz Kramarek, prof. Barbara Markiewicz, Dorota Szwarcman, prof. Piotr Winczorek i Krystyna Nitecka z Polpharmy SA, 2007 r.Tadeusz Późniak/PolitykaKapituła Profesorska z udziałem fundatorów, 2007 r., od lewej: prof. Adam Frączek, Zdzisław Pietrasik, prof. Janusz Kramarek, prof. Barbara Markiewicz, Dorota Szwarcman, prof. Piotr Winczorek i Krystyna Nitecka z Polpharmy SA, 2007 r.

Na ratunek

Tym bardziej jednak nie wolno kapitulować. Warto budować szalupy ratunkowe dla prawdziwego intelektu, rzetelnej wiedzy, badań o znaczeniu międzynarodowym, odkrywczych idei. Dziś jeszcze bardziej niż w ciągu minionych 20 lat to droga pod prąd i pod wiatr. Ale POLITYKA i jej Fundacja nie da się z niej zepchnąć dopóty, dopóki na jej konto wpływać będą choćby najdrobniejsze pieniądze. Szczęśliwie ciągle możemy liczyć na jeden procent od naszych czytelników, na wytrwałych fundatorów (ukłony dla dr Ireny Eris i prof. Cezarego Szczylika), na finansowe gesty jurorów i stypendystów z poprzednich lat. Umieściliśmy w naszej szalupie grubo ponad trzystu wybitnych młodych ludzi, podzieliliśmy między nich ponad 6,5 mln zł. Płyńmy razem dalej!

Laureaci Nagród Naukowych Polityki 2020

Z 400 otrzymanych zgłoszeń, obradując ze względu na pandemię w systemie zdalnym, Kapituła Profesorska, w której zasiadają uczeni o najwyższej pozycji w świecie polskiej nauki (z których większość jest z nami od 2001 r.), wyłoniła 15 tegorocznych finalistów. Następnie Kapituła Społeczna, złożona z osób znanych ze swej nieprzeciętnej obywatelskiej aktywności i osiągnięć zawodowych, biznesowych, artystycznych, spośród tego grona wyłoniła pięcioro laureatów Nagród Naukowych, do których trafią stypendia naukowe po 15 tys. zł. Pozostała dziesiątka otrzyma nagrody finałowe w wysokości 5 tys. zł.

To podwójne sito, jak co roku, gwarantuje, że jesteśmy swych wyborów pewni i w sensie merytorycznym, i etycznym. A dowodem na jakość pracy obu gron jest to, że Nagrodę Naukową POLITYKI badacze wpisują do swoich zawodowych CV jako znaczący punkt w karierze.

Dr inż. Jakub Nalepa. Nauki Techniczne.Leszek Zych/PolitykaDr inż. Jakub Nalepa. Nauki Techniczne.

NAUKI TECHNICZNE

Dr inż. JAKUB NALEPA
Rocznik 1987. Adiunkt w Katedrze Algorytmiki i Oprogramowania na Wydziale Automatyki, Elektroniki i Informatyki Politechniki Śląskiej.

Dr inż. Jakub Nalepa zajmuje się wyzwaniami związanymi ze sztuczną inteligencją, zarówno fundamentalnymi, jak i praktycznymi. Koncentruje się na uczeniu maszynowym oraz algorytmach inspirowanych naturą – i stosuje je w analizie obrazów oraz rozwiązywaniu złożonych problemów optymalizacyjnych. Wyniki jego badań znajdują zastosowanie w medycynie, np. w analizie obrazów tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego, obrazowaniu satelitarnym czy w monitorowaniu stanu środowiska naturalnego. Nalepa łączy świat nauki i przemysłu, dzięki czemu jego osiągnięcia szybko znajdują społecznie istotne zastosowania. Jest współautorem dwóch wdrożonych technologii oraz jednego patentu. Jego lista publikacji liczy ponad 100 pozycji, z których wiele powstało we współpracy międzynarodowej. Ma na swoim koncie wystąpienia na blisko 60 konferencjach naukowych w 24 krajach, w tym kilka wyróżnionych. W 2017 r. został laureatem prestiżowej nagrody im. Witolda Lipskiego dla młodych polskich informatyków. Chętnie przyjmuje też rolę popularyzatora nauki.

Dr Katarzyna Jaśko. Nauki Społeczne.Leszek Zych/PolitykaDr Katarzyna Jaśko. Nauki Społeczne.

NAUKI SPOŁECZNE

Dr KATARZYNA JAŚKO
Rocznik 1983. Adiunkt w Instytucie Psychologii na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Dr Katarzyna Jaśko bada, co motywuje ludzi do zaangażowania politycznego. Interesuje ją zarówno destrukcyjna aktywność polityczna wiążąca się ze stosowaniem przemocy, jak i „pozytywny ekstremizm”, kiedy ludzie poświęcają swoje dobro na rzecz idei (np. równości, ochrony środowiska), działając w pokojowy sposób. Od kilku lat współpracuje z naukowcami z Uniwersytetu w Maryland, z którymi rozwija teorię obejmującą obydwa bieguny politycznego ekstremizmu. Analizuje angażowanie się w legalną i nielegalną działalność polityczną w różnych grupach i kontekstach kulturowych, m.in. wśród aktywistów partyjnych, uczestników pokojowych ruchów społecznych (np. KOD, Czarny Protest, strajkujące nauczycielki), ale także byłych członków grup terrorystycznych (m.in. ekstremistycznych organizacji w Indonezji). Jeden ze swoich projektów badawczych realizuje w grupach syryjskich uchodźców na Bliskim Wschodzie i w Europie. Jego cele to m.in. określenie, w jaki sposób frustracja wywołana uchodźstwem stanowi czynnik ryzyka w procesie radykalizacji. Jest współautorką popularnonaukowej książki pt. „Walcz, protestuj, zmieniaj świat” (Smak Słowa, 2019).

Dr hab. Katharina Boguslawski. Nauki ścisłe.Leszek Zych/PolitykaDr hab. Katharina Boguslawski. Nauki ścisłe.

NAUKI ŚCISŁE

Dr hab. KATHARINA BOGUSLAWSKI
Rocznik 1986. Profesor w Katedrze Mechaniki Kwantowej na Wydziale Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Prof. Katharina Boguslawski zajmuje się rozwijaniem nowych i unikatowych w skali światowej metod obliczeniowych pozwalających na modelowanie właściwości cząsteczek chemicznych o dużych rozmiarach. Modele takie są niezwykle przydatne podczas syntezy nowych substancji, pozwalając uniknąć wielu czasochłonnych, kosztownych i nierzadko niebezpiecznych prób.

To niezwykle trudne zadanie, z którym nie radzą sobie najpotężniejsze nawet superkomputery. Rozwiązania prof. Boguslawski wymagają znacznie mniejszych zasobów obliczeniowych, a podstawą jej sukcesu jest interdyscyplinarne podejście badawcze łączące chemię, fizykę, matematykę i informatykę stosowaną. Badaczka ma 34 lata, po studiach w prestiżowej ETH (Politechnice Federalnej) w Zurychu ukończonych z wyróżnieniem i doktoracie w tej samej uczelni oraz stażu w Kanadzie wróciła do Polski, by podjąć pracę na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ma na koncie ponad 40 publikacji, prowadzi własną grupę badawczą, była stypendystką Fundacji na rzecz Nauki Polskiej i Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Dr Krzysztof Szade. Nauki o Życiu.Leszek Zych/PolitykaDr Krzysztof Szade. Nauki o Życiu.

NAUKI O ŻYCIU

Dr KRZYSZTOF SZADE
Rocznik 1986. Adiunkt w Zakładzie Biotechnologii Medycznej Wydziału Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Dr Krzysztof Szade zainteresowania naukowe skoncentrował na procesach starzenia komórek macierzystych krwi. Interesują go ich interakcje z otoczeniem oraz ważna rola w rozwoju białaczek u osób starszych i dzieci. Staż podoktorski odbył na Uniwersytecie Stanforda w grupie prof. Irvinga Weissmana – światowego lidera tej dziedziny naukowej. Dziś, będąc kierownikiem dwóch grantów naukowych (HOMING i HARMONIA), ściśle z nim współpracuje. Dr Szade w ramach konsorcjum Tabula Muris brał udział w opracowaniu atlasu ekspresji genów z 53 760 pojedynczych komórek z dwudziestu tkanek myszy, a na podstawie dalszych badań na tych gryzoniach odkrył marker, który odróżnia nawet u młodych osobników komórki krwiotwórcze zaczynające się wcześnie starzeć i obciążone większym ryzykiem przekształcenia w komórki rakowe. Teraz poszukuje podobnego markera w ludzkich komórkach krwiotwórczych, co pomogłoby opracować lepszą strategię przeszczepiania szpiku. Dr Szade jest współautorem patentu i 35 publikacji z listy filadelfijskiej, jego prace były cytowane 946 razy.

Dr hab. Maciej Musiał. Nauki Humanistyczne.Leszek Zych/PolitykaDr hab. Maciej Musiał. Nauki Humanistyczne.

NAUKI HUMANISTYCZNE

Dr hab. MACIEJ MUSIAŁ
Rocznik 1985. Profesor w Zakładzie Filozofii Kultury na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Dr hab. Maciej Musiał bada relacje między człowiekiem a automatami i robotami, które odgrywają coraz większą rolę we współczesnej kulturze, a wielu ludzi traktuje je jako podmioty przypominające ich samych. Jak zatem będzie wyglądała nasza nieodległa już przyszłość? Czy roboty pozbawią nas zdolności do zawierania wartościowych relacji z ludźmi? Czy wspólny z maszynami świat społeczny nas uszczęśliwi? Czy zmieni nasze pojmowanie rzeczywistości i samych siebie? Badania dr. hab. Macieja Musiała pozwalają też lepiej rozumieć współczesną kulturę, a zarazem występujące w jej ramach napięcia pomiędzy refleksyjnym i emocjonalnym nastawieniem człowieka do świata. Prowadzone przez niego rozważania dążą do rzetelnego zrekonstruowania różnych punktów widzenia na daną sprawę i zestawienia ze sobą różnych perspektyw. Zwieńczeniem jego dotychczasowego dorobku naukowego jest książka pt. „Enchanting Robots: Intimacy, Magic and Technology”, która ukazała się w ubiegłym roku w prestiżowym wydawnictwie Palgrave Macmillan.

Dziesięcioro finalistów konkursu: mgr Wiktor Budziński, dr n. med. Agata Gabryelska, dr Aleksander Grabiec, dr hab. n. med. Błażej Misiak, dr hab. Wiktor Lewandowski, dr hab., prof. UKW Jakub Lipski, dr Magdalena Pacholska, dr hab. n. farm., prof. UML Agata Przekora-Kuśmierz, dr hab. inż., prof. AGH Artur Rydosz i dr Monika Stobiecka.

Zapraszamy po więcej na stronę polityka.pl/stypendia, a w kolejnych numerach POLITYKI do lektury wywiadów z tegorocznymi laureatami.

***

Z ogromnym żalem przyjęliśmy wiadomość, że w niedzielę 18 października zmarł prof. dr hab. Adam Frączek, wybitny polski psycholog, w latach 2002-2008 rektor Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie.

Pan Profesor był jednym z najdłuższym stażem jurorem Kapituły Profesorskiej Nagród Naukowych POLITYKI, oceniając w latach 2001 -2017 zgłoszenia z dziedziny psychologii i pedagogiki.

Będzie nam Go bardzo brakowało!

Polityka 43.2020 (3284) z dnia 20.10.2020; Nauka i cywilizacja; s. 60
Oryginalny tytuł tekstu: "Trzecie dziesięciolecie, potrójny sens"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Ja My Oni

Jak dotować dorosłe dzieci? Pięć przykazań

Pięć przykazań dla rodziców, którzy chcą i mogą wesprzeć dorosłe dzieci (i dla dzieci, które wsparcie przyjmują).

Anna Dąbrowska
03.02.2015
Reklama