Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Rynek

Bańka zbożowa

Światowe ceny pszenicy w ciągu miesiąca podskoczyły aż o 60 proc., więc pieczywo drożeje także u nas. Bo w Rosji zbiory będą mniejsze z powodu suszy i pożarów, w Kanadzie – deszczów, a w Australii znaczną ich część zjadła szarańcza. Przy tylu klęskach konsumentom na całym świecie łatwo wmówić, że ceny muszą piąć się w górę, choć to nieprawda. Światowe zapasy zboża są spore. Niższe zbiory tylko nieco opróżnią elewatory. W Polsce GUS szacuje zapasy na 3–5 mln ton, tegoroczne zbiory też wcale nie są tragiczne. Ale młynarze alarmują, że ziarna brakuje. Przygotowujemy się więc na lawinę podwyżek cen żywności.

Sytuacja zaczyna przypominać tę z 2008 r., gdy zaczęto mówić o kryzysie żywnościowym. Ten kryzys, wtedy i teraz, próbują wywołać wielkie instytucje finansowe grające na zwyżkę cen surowców rolnych. Wcześniej zachęcały inwestorów do kupowania papierów, tzw. struktur, których zyski zależne są od wzrostu cen m.in. zbóż. Panika, którą przy tylu spektakularnych klęskach żywiołowych łatwo wywołać, bardzo temu wzrostowi służy. I niewiele można zrobić, żeby ludzie jej nie ulegali.

Coś jednak zrobić trzeba. Tym czymś jest unijny system interwencji, nastawiony tylko na pomoc rolnikom. Gdy ceny na rynku są zbyt niskie, Agencja Rynku Rolnego skupuje zboże po cenach ustalonych przez Brukselę, korzystniejszych dla rolników. Gorzej, gdy panika na rynku uderza w konsumentów. W magazynach ARR są zapasy zboża, ale rzucić ich teraz na rynek, by powstrzymać wzrost cen, nie można. To zboże, choć leży w krajowych elewatorach, jest ziarnem unijnym. Na opróżnienie zezwolić może tylko Bruksela, a biurokratyczne procedury są powolne. Chociaż więc zboże jest, to jakby go nie było. Rynek uspokoi się wtedy, gdy prywatni importerzy sprowadzą pszenicę z zagranicy. Dopiero wtedy też zapewne na sprzedaż swojego ziarna zdecydują się krajowi producenci. Na razie zacierają ręce – oni też grają na zwyżkę cen.

Polityka 33.2010 (2769) z dnia 14.08.2010; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 6
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną