Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Rynek

Pożyczki pozabankowe dla młodych – czy warto?

Pexels
Pożyczki pozabankowe niekiedy mogą być jedyną szansą korzystnego finansowania. Młode osoby – choć w praktyce są już prawnie zdolne do wzięcia kredytu – rzadko mogą liczyć na oferty bankowe. Ze względu na nieustabilizowaną pozycję zawodową mogą być dla banku znacznym ryzykiem. Inaczej jest w przypadku pożyczek pozabankowych.

Banki i pozabankowe firmy pożyczkowe w inny sposób profilują swoich klientów ze względu na ich wiek, wysokość dochodów, formę zatrudnienia, czy dostępną historię kredytową. Z tego względu ta sama osoba może trafić do dwóch różnych grup ryzyka i w banku spotkać się z odmową, a w firmie pożyczkowej nie. Dodatkowo, biorąc pod uwagę dynamiczny tryb życia młodych, pożyczki pozabankowe są dla nich po prostu wygodniejsze.

Pożyczki pozabankowe – charakterystyka produktu

Pożyczki pozabankowe są dość specyficzne, zarówno jeśli chodzi o ich dostępność, sposób ich zaciągnięcia, jak i charakterystykę. Uwagę zwraca zwłaszcza sposób ich zaciągnięcia. Cała procedura przebiega online, a wszystkie formalności, które są z tym związane dotyczą jedynie krótkiego wniosku pożyczkowego oraz weryfikacji swojej tożsamości – robi się to za pomocą przelewu na małą kwotę. Wszystko inne zostało przerzucone na pożyczkodawcę, dzięki czemu nie trzeba przesyłać żadnych zaświadczeń ani innych dokumentów, a decyzję otrzyma się zazwyczaj po kilkunastu minutach.

Dodatkowo, sam kształt pożyczek pozabankowych może być odpowiedni dla ludzi młody. Z jednej strony istnieje bardzo dużo ofert pożyczek na raty, które pozwalają rozłożyć zobowiązanie na niewielkie miesięczne transze. Dzięki temu nawet niewielkie dochody młodych osób nie będą przeszkodą nawet dla dużych kwot pożyczek – w ten sposób zwykle można otrzymać 10-15 tys. złotych do spłaty w ciągu nawet 48 miesięcy.

Jeszcze ciekawszą formą pożyczania są chwilówki. To raczej niewielkie kwoty – od kilkuset do kilku tysięcy złotych – które trzeba spłacić naraz po 30 lub po 60 dniach. W związku z tak krótkim okresem spłaty nie jest wymagane stałe, stabilne zatrudnienie, co zdecydowanie działa na korzyść młodych ludzi, którzy często zmieniają pracę i zazwyczaj zatrudnieni są na podstawie tzw. umów śmieciowych. W ten sposób łatwo mogą pożyczyć drobną kwotę „do pierwszego” lub na nagłe wydatki.

Chwilówka a wiek pożyczkobiorcy

Choć pożyczki pozabankowe zdecydowanie łatwiej uzyskać niż kredyt, to nie należy sądzić, że pożyczkodawca pożyczy pieniądze, nie analizując wcześniej, czy klient jest w stanie je oddać. Z tego powodu może się zdarzyć, że część pożyczkodawców ustali próg wiekowy odrobinę wyżej, najczęściej w granicach 19-22 lata. W oczach wielu firm taki wiek może wskazywać na większą samodzielność i odpowiedzialność, a także bardziej stabilną sytuację zawodową. Niemniej osoby młodsze, które dopiero osiągnęły pełnoletność nie powinny mieć problemów, by otrzymać pożyczkę. Na rynku funkcjonuje wiele ofert chwilówek od 18 lat, które są zdecydowanie bardziej elastyczne.

Zdolność kredytowa młodych jest ich największym problemem

Problemem, który najbardziej dotyka ludzi młodych, jest ich doświadczenie zawodowe i związana z nim zdolność i wiarygodność kredytowa. W banku mogą się więc spotkać z odrzuceniem wniosku o kredyt. Instytucja ta weźmie pod uwagę głównie:

  • wysokość zarobków oraz miesięcznych zobowiązań;
  • rodzaj zatrudnienia – preferowane jest stałe zatrudnienie na umowę o pracę, szczególnie jeśli chodzi o większe kwoty kredytu;
  • historię kredytową – wpisy w rejestrze Biura Informacji Kredytowej świadczą o tym, jaka jest kultura płatnicza wnioskodawcy. Jeśli ich nie ma, bank często może odstąpić od udzielenia kredytu, bo nie wie czego może się po kliencie spodziewać.

Nieczęsto pojawia się natomiast informacja o tym, ile trzeba zarabiać, by otrzymać pożyczkę pozabankową. Jeśli któryś z pożyczkodawców taką kwotę podaje, to zwykle jest to poziom minimalny, określany na poziomie 600-800 złotych. Wynika to z faktu, że każdy wniosek rozpatrywany jest indywidualnie, a firm pożyczkowych nie obowiązują przepisy dotyczące minimalnych zarobków. W większej mierze zależy to od wewnętrznej polityki firmy, ale w większości z nich możemy liczyć na preferencyjne traktowanie. Wniosek mogą złożyć także osoby, które:

  • pracują dorywczo lub w niepełnym wymiarze czasu;
  • są freelancerami, którzy żyją wyłącznie z realizacji zleceń;
  • są zatrudnieni na podstawie umowy-zlecenia lub umowy o dzieło;
  • nie są nigdzie zatrudnieni, ale mają dochody – może to być na przykład stypendium, alimenty, zasiłki, renta rodzinna.

Podobnie sprawa wygląda ze scoringiem kredytowym w BIK. Owszem, pozabankowe firmy pożyczkowe współpracują z tą instytucją, a negatywne wpisy są często przyczyną odrzucenia wniosku, ale żadnym problemem nie jest brak jakichkolwiek wpisów. Nie stanowi to więc przeszkody dla tych osób, które wcześniej nie zaciągnęły żadnego kredytu lub pożyczki, nie miały karty kredytowej, czy nie kupowały na raty.

Czy pożyczki pozabankowe są bezpieczne dla młodych?

Pożyczki pozabankowe złą sławę mają już za sobą. Udało się wyzbyć stereotypów i przekonać konsumentów, że są to oferty uczciwe, bez małego druku i ukrytych haczyków. Sprawdzeni pożyczkodawcy nie stanowią więc zagrożenia dla młodych, jeśli tylko oni sami podejdą do tej kwestii rozsądnie i skorzystają ze zweryfikowanych i dobrze przeanalizowanych zestawień np. w serwisie Sowa Finansowa.

Inna kwestią jest natomiast troska o to, czy osobom tak młodym uda się wywiązać ze zobowiązania i czy bardzo wysoka dostępność nie będzie skłaniać do podejmowania pochopnych, nierozsądnych decyzji. To, czy się uda pożyczkę spłacić zależy bowiem od podejścia pożyczkobiorcy. Nie jest to bezpośrednio powiązane z wiekiem klienta, a z jego dyscypliną finansową. Warto też wspomnieć, że choć pożyczki pozabankowe są bardziej elastyczne i przystępne niż kredyty bankowe, to wciąż starają się postępować w zgodzie z zasadami odpowiedzialnego pożyczania i w równym stopniu opierają się na analizie zdolności kredytowej.

Materiał przygotowany przez serwis www.sowafinansowa.pl

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Dlaczego książki drożeją, a księgarnie upadają? Na rynku dzieje się coś dziwnego

Co trzy dni znika w Polsce jedna księgarnia. Rynek wydawniczy to materiał na poczytny thriller.

Justyna Sobolewska, Aleksandra Żelazińska
18.04.2024
Reklama