Na Marsie będziemy posługiwać się kryptowalutami, ale na razie na Ziemi mamy z nimi sporo problemów. Pandemia wywołała szał kryptowalutowej spekulacji.
Decyzję o tym, że gospodarka na Marsie będzie wykorzystywała kryptowaluty, podjął Elon Musk, guru nowych technologii i szef spółki kosmicznej SpaceX. Już za cztery lata planuje wysłać na Czerwoną Planetę osadników, by rozpoczęli budowę pierwszego marsjańskiego miasta. Obok problemów ekonomicznych i technicznych trwa ustalanie kwestii ustrojowych. Mają tam obowiązywać zasady demokracji bezpośredniej, samorządność i ekonomia kryptowalutowa.
Która konkretnie kryptowaluta poleci na Marsa, jeszcze nie wiadomo, ale z pewnością nie bitcoin, bo jego wydobycie pochłania zbyt dużo energii, a możliwe do pozyskania zasoby się kończą.
Polityka
5.2021
(3297) z dnia 26.01.2021;
Rynek;
s. 41
Oryginalny tytuł tekstu: "Poszukiwacze cyfrowego złota"