Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Rynek

Agonia rubla

Zgon rubla i upadek rosyjskiej gospodarki jest zasłużoną, choć niewystarczającą karą. Zgon rubla i upadek rosyjskiej gospodarki jest zasłużoną, choć niewystarczającą karą. Łukasz Rayski
Wyparowało kilkaset miliardów dolarów należących do Rosji. Zachód uznał, że po ataku na Ukrainę Rosjanie po prostu nie zasługują na te pieniądze.
Rubel nigdy nie był pewną walutą, ale przynajmniej można ją było wymienić na dolary lub euro.Łukasz Rayski Rubel nigdy nie był pewną walutą, ale przynajmniej można ją było wymienić na dolary lub euro.

Włodzimierz Lenin powiedział, że nie ma lepszego sposobu na rewolucję społeczną niż zepsucie pieniądza. Czy wiedział o tym również Władimir Putin, atakując Ukrainę?

Prezydent Rosji długo przygotowywał się do napaści. W wymiarze militarnym idzie mu nie za dobrze. Przygotowania finansowe wyglądały dużo solidniej, ale nawet przy zwycięstwie militarnym mogą się skończyć faktycznym bankructwem państwa rosyjskiego, zniszczeniem jego gospodarki i śmiercią rubla.

Putin nie przewidział, że Zachód w sprawie sankcji posunie się tak daleko. Przed agresją na Ukrainę mówiło się, że stworzył „twierdzę Rosja”, gromadząc rekordowe rezerwy walutowe. Od aneksji Krymu Rosja podwoiła je do równowartości 630 mld dol. Putin zapewne założył, że taka suma obroni Rosję przed finansowym odwetem. Tak się jednak nie stało, gdyż Zachód nie tylko wykluczył Rosję z systemu SWIFT, umożliwiającego międzynarodowe transakcje międzybankowe, ale też bezceremonialnie odciął Rosjan od rezerw walutowych, które zazwyczaj służą do obrony własnej waluty.

1.

Efekt? Od dwóch tygodni trwa beznadziejna reanimacja rubla. Kreml nakazał wszystkim rosyjskim eksporterom, w tym eksporterom ropy, gazu i węgla, sprzedanie 80 proc. swoich oszczędności w obcych walutach. Miało to powstrzymać spadek wartości rubla bez wydawania państwowych rezerw walutowych. Władze zakazały zagranicznym inwestorom sprzedaży rosyjskich papierów wartościowych, wywożenia twardej waluty z kraju oraz pozwoliły na spłatę obcowalutowych kredytów w rublach. Kilka dni później bank centralny Rosji poszedł krok dalej i w praktyce odebrał (oficjalnie: „zamroził” na pół roku) obywatelom dostęp do lokat w obcych walutach.

Na niewiele się to zdało, bo jednocześnie trwa zamykanie rosyjskiej gospodarki.

Polityka 12.2022 (3355) z dnia 15.03.2022; Rynek; s. 44
Reklama