Społeczeństwo

Cykl życia motyla

Młode ciało na sprzedaż

Aspiracje młodych dziewczyn do lepszego życia u boku bogatego mężczyzny lub bez niego, ale za jego pieniądze, to zjawisko stare jak ludzkość. Aspiracje młodych dziewczyn do lepszego życia u boku bogatego mężczyzny lub bez niego, ale za jego pieniądze, to zjawisko stare jak ludzkość. BEW
Mają mało czasu na ustawienie się w życiu – od pierwszego makijażu do cellulitu. Po nich przychodzą młodsze dziewczyny, z ambicjami wziętymi z nowszych teledysków i reklam.

Blond. Najlepiej do pasa. Opalenizna. Ekstremalna, z solarium. Ciuchy. Bezustanna pogoń za markowymi ciuchami. Nogi, najważniejsze. Szpilki. Makijaż. Ostry. Usta wydatne. Dużo pieniędzy na to wszystko. Facet. Jako sponsor i jako ornament. Marzenie? Zostać modelką (chyba że tancerką, piosenkarką, aktorką, dziennikarką, ale taką z telewizji). Życie? Dorywcza praca – w reklamie, na supermarketowych promocjach, wieczne, półnagie hostessowanie. I epizodycznie coś w rodzaju prostytucji. Sponsoringu.

Młodych kobiet, czasem jeszcze nastolatek, w tym typie są tysiące. (…) Wszędzie te same starannie wypracowane Lolity. Dorastające lalki Barbie. Perfekcyjne panie do zabrania na trochę do domu. Jeszcze żaden badacz społeczny ich nie nazwał, bo też właściwie nie wiadomo, z czym mamy tu do czynienia. Z coraz widoczniejszym stylem życia? Z rozrastającą się subkulturową niszą, modą, szpanem? Z jakimś nowym wzorcem kobiecości?
Nie ma wątpliwości, że współczesna kultura temu modelowi sprzyja, że go generuje…

Marcin Kołodziejczyk przyjrzał mu się z bliska. Jego reporterski portret kobiet-motyli znajdą Państwo w bieżącej POLITYCE.

Numer dostępny jest w kioskach, wydaniu na iPadzie i w Polityce Cyfrowej.

Reklama

Czytaj także

null
Rynek

Siostrom tlen! Pielęgniarki mają dość. Dla niektórych wielka podwyżka okazała się obniżką

Nabite w butelkę przez poprzedni rząd PiS i Suwerennej Polski czują się nie tylko pielęgniarki, ale także dyrektorzy szpitali. System publicznej ochrony zdrowia wali się nie tylko z braku pieniędzy, ale także z braku odpowiedzialności i wyobraźni.

Joanna Solska
11.10.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną