Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Społeczeństwo

Mniejszości na poważnie

materiały prasowe
materiały prasowe

Rozmowa z Łukaszem Szulcem, absolwentem dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Jagiellońskim. W semestrze 2005–06 dzięki unijnemu programowi Erasmus wyjechał na stypendium do Stambułu. W 2010 r. Łukasz otrzymał czteroletnie stypendium doktoranckie Uniwersytetu w Antwerpii. Pisze doktorat o roli Internetu w negocjowaniu tożsamości osób nieheteroseksualnych w powiązaniu z tożsamością narodową i globalną.

Anna Dobrowolska: – Czym jest dla ciebie Unia Europejska?
Łukasz Szulc: – Tańszy roaming, euro, możliwość podróżowania bez paszportu, możliwość pracy za granicą, program studencki Erasmus, wspieranie kina europejskiego i równe prawa dla obywateli. A wszystko dzięki ponadnarodowej współpracy.

Gdyby nie Unia, nigdy nie doświadczyłbym...
…jak pracuje się za granicą. Niektóre kraje unijne otworzyły swoje rynki pracy dla Polski zaraz po tym, jak rozpocząłem moje studia w Krakowie. Podczas studiów dwukrotnie wyjechałem na wakacje do pracy, do Wielkiej Brytanii i Irlandii. Mogłem usamodzielnić się finansowo jako student i popracować nad moim angielskim.

Gdyby nie Unia, nigdy nie poznałbym...
…promotorów mojego doktoratu. Dzięki Unii mogłem rozpocząć doktorat na Uniwersytecie w Antwerpii. Mój polski dyplom magisterski jest uznawany w całej Unii, więc nie musiałem zdawać żadnych dodatkowych egzaminów, aby rozpocząć doktorat w Belgii.

Dzięki środkom z Unii udało mi się...
…studiować przez jeden semestr w Stambule. Podczas sześciu miesięcy w Turcji poznałem wielu ludzi z całej Europy, zacząłem naukę języka tureckiego. Dzielenie codzienności z osobami z innej kultury, którzy czasami zaskakująco podobnie, a czasami zupełnie inaczej postrzegają świat, to najcenniejsze doświadczenie, jakie nabyłem podczas mojego pobytu w Stambule.

W Unii mogłaby być lepiej rozwiązana kwestia…
…biurokracji. W gazetach czytam o rolnikach, których wnioski o dofinansowanie z Unii są odrzucane z powodów formalnych, nawet gdy uzyskali profesjonalną pomoc w wypełnieniu tych wniosków. Z własnego doświadczenia na uczelni wiem, że otrzymanie środków unijnych na duży projekt badawczy jest równie trudne i często wymaga zatrudnienia firmy zewnętrznej.

Według mnie Polska ma największe korzyści z obecności w Unii w dziedzinie…
…gospodarczej. Coraz częściej widzę w Polsce tabliczki z unijną flagą i napisem, że nowa inwestycja została dofinansowana przez UE.

Dla mojego środowiska i społeczności lokalnej największą korzyścią wynikającą z obecności w UE jest…
…poważne traktowanie praw mniejszości. Dzięki Unii mamy w Polsce prawo zakazujące dyskryminacji w pracy m.in. ze względu na orientację seksualną. Unia pracuje również nad prawodawstwem, dzięki któremu mój związek partnerski zawarty w Belgii będzie rozpoznawalny w innych krajach unijnych, także w Polsce.

Największą korzyścią dla Polski związaną z obecnością w UE jest według mnie...
…silniejsza pozycja naszego państwa na arenie międzynarodowej. Polska ma silną pozycję w Unii, a Unia w świecie. Jako pojedynczy kraj nasz głos w stosunkach międzynarodowych na poziomie światowym byłby dużo słabszy.

W związku z obecnością Polski w strukturach unijnych liczę jeszcze na…
…większą integrację w Europie. Mam nadzieję, że wspólne sprawy gospodarcze i społeczne jeszcze bardziej zbliżą do siebie Europejczyków. Żebyśmy nie myśleli wyłącznie o własnym państwie, ale również potrafili solidaryzować się z innymi społecznościami w Europie i na świecie.

Nie rozumiem, gdy ludzie mówią, że Unia Europejska to…
…dojna krowa. Irytuje mnie, gdy o Unii rozmawiamy wyłącznie w kategoriach „ile możemy zarobić?”. To ważne, aby dyskutować o unijnych korzyściach dla Polski, o pozycji naszego kraju we wspólnocie. Ale jeśli naszą jedyną troską jest to, ile Polska z tego będzie miała, to znaczy, że nie do końca rozumiemy ideę Unii: Unia to nie tylko wspólne interesy, ale również wspólna odpowiedzialność i solidarność.

Polityka 28.2013 (2915) z dnia 09.07.2013; Akcja partnerska; s. 39
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wstrząsająca opowieść Polki, która przeszła aborcyjne piekło. „Nie wiedziałam, czy umieram, czy tak ma być”

Trzy tygodnie temu w warszawskim szpitalu MSWiA miała aborcję. I w szpitalu, i jeszcze zanim do niego trafiła, przeszła piekło. Opowiada o tym „Polityce”. „Piszę list do Tuska i Hołowni. Chcę, by poznali moją historię ze szczegółami”.

Anna J. Dudek
24.03.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną