Konsekwencje zdarzenia drogowego: jedna osoba nie żyje, trzy odniosły obrażenia, w areszcie od wielu miesięcy siedzi świadek wypadku, a sprawca cieszy się wolnością.
Jest wtorkowy wieczór, 22 kwietnia 2014 r., kilkanaście minut po godz. 22. Drogą krajową nr 25 od strony Kalisza w kierunku Ostrowa Wielkopolskiego jedzie citroën xsara picasso. Z oddali widać już światła miasta, ale na szosie widoczność jest słaba. Pada deszcz. W aucie siedzą cztery osoby. Trzy młode kobiety i 45-letni mężczyzna. Pracują w jednym zakładzie, mieszkają w Ostrowie. Wracają z pracy – tego dnia umówili się, że pojadą samochodem 20-letniej Martyny. Auto należy do jej mamy, Martyna od niedawna ma prawo jazdy.
Polityka
8.2015
(2997) z dnia 17.02.2015;
Społeczeństwo;
s. 32
Oryginalny tytuł tekstu: "Kopara opada"