Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Społeczeństwo

Rak przegrywa z wirusem. Tysiące osób bez diagnozy

Oddział onkologiczny w szpitalu w Zielonej Górze Oddział onkologiczny w szpitalu w Zielonej Górze Anna Kraśko / Agencja Gazeta
W maju co piąta placówka wstrzymała zapisy na badania onkologiczne. Co trzeci pacjent potwierdza, że jego wizytę odwołano ze względu na epidemię.

O połowę zmniejszyła się liczba nowych chorych onkologicznych. W kwietniu 2020 r. wystawiono o 50 proc. mniej kart DILO uprawniających do skorzystania z szybkiej terapii w porównaniu z zeszłym rokiem. Niestety nie oznacza to, że przestaliśmy chorować. Po prostu znacznie mniej osób zostało zdiagnozowanych.

Pacjenci boją się Covid-19

Podstawą do podejrzenia choroby onkologicznej jest najczęściej badanie obrazowe. Fundacja Alivia sprawdziła, jaka jest ich dostępność w pandemii, a prócz tego: rezonansu magnetycznego, tomografii komputerowej czy wreszcie tzw. PET-CT, szczególnie istotnych dla pacjentów onkologicznych. Okazało się, że w maju co piąta placówka po prostu nie prowadziła zapisów. 130 przychodni z 640 w całym kraju wstrzymało zapisy. Co trzeci pacjent potwierdza, że jego wizyta lub badanie zostało odwołane ze względu na epidemię. Do tego wielu chorych zrezygnowało z obawy przed Covid-19.

Wkrótce kolejki dramatycznie się wydłużą

Wszystko to razem spowodowało skrócenie czasu oczekiwania na badania. Jak podaje portal Kolejkostop.pl, średni czas oczekiwania na rezonans magnetyczny w trybie zwykłym skrócił się z 88 dni w lutym do 70 (1 czerwca). Ze skierowaniem na cito pacjenci czekają ok. 41 dni (w lutym 48). To tylko pozornie dobra wiadomość efekt przetrzebienia oczekujących. – Spodziewamy się, że w najbliższym czasie kolejki dramatycznie się wydłużą – mówi Joanna Frątczak-Kazana z fundacji Alivia. Chorzy, których badania odwołano, będą musieli je wykonać. Pojawią się też nowi pacjenci, a to oznacza, że będzie problem z obsłużeniem wszystkich potrzebujących.

Ograniczenie dostępu do leczenia jest dla chorych onkologicznych szczególnie niebezpieczne. Dlatego m.in. Alivia domaga się od ministra zdrowia prewencyjnych testów na SARS-CoV-2 dla personelu medycznego, który zajmuje się chorymi na raka: aby pacjenci onkologiczni z obniżoną odpornością mogli mieć pewność, że ryzyko zakażenia zmniejszono do minimum. I żeby przynajmniej sami nie rezygnowali z badań i leczenia.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną