Niewielkie miasta i miejscowości zaskoczyły wszystkich. A najbardziej same siebie. Po ich mieszkankach nikt nie spodziewał się takiej determinacji.
W Lęborku na demonstrację po orzeczeniu TK w sprawie aborcji przyszło ok. 3 tys. osób, czyli 10 proc. wszystkich mieszkańców. Dla trzydziestoparoletniej Patrycji Konkel, matki dwóch córek, liderki Lęborskich Dziewuch, była to nagroda. W 2016 r. organizowała w swoim mieście Czarne Protesty. Potem przyszły cztery lata, podczas których trudno jej było o pracę (dopóki nie stworzyła jej sobie sama, otwierając sklep franczyzowy), a ten i ów śmiał się z niej, mówiąc, że jest nawiedzona. – To odbiera energię – stwierdza.
Polityka
49.2020
(3290) z dnia 01.12.2020;
Społeczeństwo;
s. 35
Oryginalny tytuł tekstu: "Siła małych"