Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Społeczeństwo

Kobieta: wyjątek od reguły

10 mitów o polskich kobietach

Życiowe realia współczesnej kobiety udowadniają jej od najmłodszych lat, że nie jest szczególnie różna ani gorsza od mężczyzny. Życiowe realia współczesnej kobiety udowadniają jej od najmłodszych lat, że nie jest szczególnie różna ani gorsza od mężczyzny. Adela Podgórska
Reakcje na ciągle trwające manifestacje pokazują, jak mocne są fałszywe przekonania, kim jest, a raczej kim być powinna Polka. Oto ledwie dziesięć sprostowań wobec zasadniczych stereotypów na ten temat.
To, że współczesna kobieta chce sterować swoją rozrodczością, nie wynika zazwyczaj z jej lenistwa i życiowego wygodnictwa, ale – przeciwnie – z odpowiedzialności.Kacper Pempel/Reuters/Forum To, że współczesna kobieta chce sterować swoją rozrodczością, nie wynika zazwyczaj z jej lenistwa i życiowego wygodnictwa, ale – przeciwnie – z odpowiedzialności.

„Baby są jakieś inne” – tytuł filmu Marka Koterskiego nabrał w ostatnich tygodniach wielu nowych znaczeń. Tamta po Koterskiemu gorzka komedia zogniskowana była na męskiej nieporadności w zrozumieniu partnerek, prowadzącej do konstatacji, że różnice między kobietami i mężczyznami są głębokie, odwieczne i niepojęte dla prostej i szczerej męskiej umysłowości. Dziś – po zdeterminowanych i twardych protestach – dobitnie widać, że „baby są inne” nie tylko od tego, co sądzi o nich bodaj większość chłopów, ale nawet od tego, co same przez wieki o swej tożsamości mniemały.

Padają kolejne stereotypy i autostereotypy. Ani to słabsza płeć, ani taka znowu bez wyjątku piękna, ani przeciwna – w odniesieniu do męskiej – w sensie psychicznym, intelektualnym i emocjonalnym. Wypowiedzi wielu – by tak rzec – panów publicznych, którzy nie wahają się komentować żadnych zjawisk społecznych, brzmią, przepraszam, zazwyczaj durnowato. I wtedy, kiedy – patrząc z politycznego prawa – obrażają demonstrantki, widząc „przewagę typu agresywnych kurewek” (Rafał Ziemkiewicz). I gdy – ze zgoła odmiennej pozycji ideowej – nieudolnie starają się rozeźlonym kobietom przymilić, bajdurząc o „naszych drogich paniach”, co to wszechstronnie osładzają życie (marszałek Tomasz Grodzki).

Te reakcje pokazują, jak twardo w polskim społeczeństwie utrzymują się fałszywe przekonania, kim jest, a raczej kim być powinna kobieta. Czasami ma się wrażenie, że życie społeczne biegnie po swojemu, a percepcja fundamentalnych zmian, które w nim zachodzą, podąża zupełnie inną drogą. Kobiety rządzą, sądzą, zdobywają Noble (wcale nie rezygnując przy tym z rodzenia i wychowywania dzieci), a owa percepcja je wtłacza w dawno zdezaktualizowane (także przez współczesną psychologię) schematy.

Polityka 51.2020 (3292) z dnia 15.12.2020; Społeczeństwo; s. 24
Oryginalny tytuł tekstu: "Kobieta: wyjątek od reguły"
Reklama