Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Społeczeństwo

„To był kiedyś niezły lekarz”. Nie wierzy w szczepienia, może stracić pracę

Protest „Stop segregacji sanitarnej” w Raciborzu Protest „Stop segregacji sanitarnej” w Raciborzu Dominik Gajda / Agencja Gazeta
Dr Zbigniew Hałat, epidemiolog i jeden z liderów polskich antyszczepionkowców, czeka na decyzję Opolskiej Izby Lekarskiej, gdzie trwa postępowanie w kierunku odebrania mu prawa wykonywania zawodu. Stracił też stanowisko w dolnośląskim oddziale NFZ.

Dr Zbigniew Hałat, dawniej wiceminister zdrowia i Główny Inspektor Sanitarny, w czerwcu założył Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców, które walczy ze szczepieniami przeciw covid-19. Pół roku wcześniej stracił stanowisko zastępcy dyrektora do spraw medycznych w dolnośląskim oddziale NFZ – za porozumieniem stron, z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia.

W październiku 2020 r., gdy jeszcze pełnił tę funkcję, był jednym z sygnatariuszy „Listu otwartego polskich lekarzy, naukowców i pracowników służby zdrowia do polskich władz oraz mediów”, w którym antyszczepionkowcy napisali m.in.: „szczepienia są nieskuteczne wobec nowych mutacji, ponadto są niebezpieczne, bowiem mogą prowadzić do penetracji bariery krew-mózg (Pfizer, Moderna) oraz do zakrzepów (AstraZeneca, Johnson&Johnson) i innych powikłań, a jedynie narażają nasz kraj na niepotrzebne koszty. (...) żądamy natychmiastowego zatrzymania promocji masowych szczepień preparatami o charakterze eksperymentalnym. (...) Zdecydowanie sprzeciwiamy się planom szczepień ozdrowieńców, ludzi młodych i zdrowych oraz dzieci, gdyż (...) szczepienia tych osób nie mają uzasadnienia naukowego i mogą zaszkodzić ich zdrowiu”.

Dr Hałat szczepieniom mówi „nie”

Listowi towarzyszyła petycja przeciw masowym szczepieniom na covid, którą w ciągu miesiąca podpisało ponad 14 tys. osób. Poprzez media społecznościowe list mógł dotrzeć nawet do 2 mln Polaków. A do Naczelnej Izby Lekarskiej wpłynęły wnioski o pozbawienie antyszczepionkowców prawa wykonywania zawodu. Jak informuje rzecznik NIL Rafał Hołubicki, sprawy trafiły do Opolskiej Izby Lekarskiej.

Postępowanie nie dotyczy tylko publicznych wypowiedzi pana Hałata, ale też sygnatariuszy listu i członków powołanego w czerwcu stowarzyszenia – tłumaczy Hołubicki, przyznając, że trudno mówić dzisiaj o jakichkolwiek rozstrzygnięciach, a tym bardziej o terminach, w jakich zostaną podjęte. Nieoficjalnie „Polityce” udało się dowiedzieć, że medycy, wobec których prowadzone są postępowania, wspierani są przez prawników powiązanych z ruchem antyszczepionkowców.

Nie czekając na te decyzje, NFZ rozstał się za porozumieniem stron ze swoim dyrektorem w dolnośląskim oddziale. Dr Hałat pracował tam od listopada 2016 r., a wypowiedzenie otrzymał w grudniu 2020. Zgodnie z regulaminem odpowiadał za pracę wydziału gospodarki lekami, wydziału świadczeń zdrowotnych i spraw świadczeniodawców.

Ekspert Radia Maryja i TV Trwam

Na pytanie o przyczyny zwolnienia Hałata rzeczniczka oddziału Agnieszka Szewczuk-Łebska odpowiedziała: „Nasze stanowisko wobec pandemii i bezpieczeństwa szczepień jest niezmienne, a NFZ jest w pełni zaangażowany w walkę z covid-19 na każdym froncie. Odpowiadaliśmy m.in. za proces uruchamiania punktów wymazowych i dostosowywanie ich funkcjonowania do zmieniającej się sytuacji epidemicznej. Odgrywamy znaczącą rolę w Narodowym Programie Szczepień, organizując nabory na punkty szczepień i finansując szczepienia. Od początku szeroko promujemy szczepienia przeciwko koronawirusowi. Zarówno informujemy o bezpieczeństwie, skuteczności i dostępności szczepionek, jak i zachęcamy Polaków do szczepień we wszystkich uprawnionych grupach wiekowych”.

O sprawie napisała tuż przed świętami „Gazeta Wyborcza”, przypominając, że dr Hałat to jeden z głównych ekspertów m.in. Radia Maryja i Telewizji Trwam, a w kwietniu 2021 r. na antenie TVP Info w programie Jana Pospieszalskiego „Warto rozmawiać” przekonywał o pandemicznym spisku, mówił, że szczepienia są częścią planu depopulacji Billa Gatesa i „wielkiego resetu”, w myśl którego światowi przywódcy chcą wykorzystać pandemię, by obalić kapitalizm i zastąpić go radykalną wersją socjalizmu.

„To był naprawdę niezły lekarz”

Po ujawnieniu problemów dr. Hałata w sukurs jednemu z liderów antyszczepionkowców przyszło „Do Rzeczy”, które 26 grudnia zamieściło obszerny wywiad z nim na swojej stronie internetowej. Hałat stawiane mu zarzuty, nazwane przez dziennikarza medialną nagonką, skomentował tak: „Psy szczekają, karawana idzie dalej. Korzystając z okazji, informuję, że prowadzę epidemiologiczne dochodzenie ws. osobistej winy podżegaczy, pomocników i egzekutorów ludobójstwa”.

O postępowaniu w Opolskiej Izbie Lekarskiej powiedział zaś: „Dzisiejsza cenzura jest dokładnym odpowiednikiem stalinowskich metod. Dawniej przed egzekucją krzyczano »niech żyje Polska«, a dzisiaj krzyczymy »niech żyje medycyna«. Nam, lekarzom, dokłada się do tego egzekucję zawodową, np. wzywa się nas na nieuprawnione przesłuchania przed Izbę Lekarską i za pomocą argumentów wziętych z sufitu odbiera się nam prawo do wykonywania zawodu. W ten sposób odbiera się ludziom lekarzy, którzy mają ratować życie i zdrowie. Jeżeli ten aspekt jest nieważny, to niech politycy powiedzą o tym wprost. Co tam oni, pies z nimi tańcował”.

Znamy się ze studiów, to był naprawdę niezły lekarz. W Afryce zajmował się zwalczaniem epidemii chorób tropikalnych, po powrocie był wiceministrem, potem pracował w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu. A teraz ma wokół siebie samych antyszczepionkowców, gada jakieś niestworzone historie o spiskach – mówi jeden z wrocławskich medyków, sam zaangażowany w akcję szczepień od początku 2021 r. Zaszczepiony wraz z całą rodziną, w tym dziećmi i wnukami.

Czytaj też: Paxlovid czy molnupiravir? Bieg po tabletkę na covid

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną