Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

„Szczyt” afrykańsko – chiński

Zdobywcy Czarnego Lądu

Obroty dwustronne Chin i Afryki przekroczyły już 100 mld dolarów Obroty dwustronne Chin i Afryki przekroczyły już 100 mld dolarów .Bala / Flickr CC by SA
Chiny od kilku lat szczególnie interesują się Afryką. W najbliższym czasie chcą udzielić jej 10 mld kredytów i obniżyć taryfy celne.

Przygotowania do wizyty prezydenta Baracka Obamy w Szanghaju i Pekinie przyćmiły nieco zakończoną 9 listopada w egipskim kurorcie Sharm-el-Sheikh konferencję na „szczycie” z udziałem premiera Chin, Wen Jiabao i przywódców państw afrykańskich. Szef rządu chińskiego zapowiedział podwojenie kredytów dla Afryki w ciągu najbliższych trzech lat do 10 mld dol. i obniżenie taryf celnych na 95 proc. produktów w handlu z najbiedniejszymi krajami kontynentu. Oficjalny dziennik angielskojęzyczny „China Daily” odrzuca słowa krytyki, jakie słychać na Zachodzie, że powiększy to tylko zadłużenie Afryki, a Chinom ułatwi dostęp do bogactw naturalnych kontynentu. Premier Wen podkreślił, że chińskie inwestycje w przemyśle wydobywczym gazu i ropy stanowią jedynie jedną szesnastą wszystkich inwestycji Chin w Afryce i zapowiedział, ze niezależnie od ewentualnych turbulencji, które mogą dotknąć gospodarkę światową w przyszłości, przyjazne stanowisko Chin wobec Afryki pozostanie wartością stałą.

Afryka stała się obszarem szczególnego zainteresowania Chin na początku tego wieku. Jest zarówno odbiorcą ponad 500 produktów i rodzajów usług chińskich, jak i dostawcą surowców mineralnych oraz niektórych płodów rolnych. Relacje dwustronne sformalizowano ustanawiając dziewięć lat temu Forum Współpracy Chinsko-Afrykańskiej FOCAC. Spotkanie szefów państw i rządów Afryki i Chin odbyło sie w Pekinie w 2006 r. Postanowiono wtedy, że obroty dwustronne przekroczą do roku 2010 sto miliardów dolarów. Cel ten został osiągnięty na 2 lata przed terminem. Chiny są największym odbiorcą ropy naftowej z Angoli, a jeden z trzech gigantów petrochemicznych Chin zainwestował w Nigerii kwoty umożliwiające odbiór jednej szóstej produkcji naftowej tego kraju. Chiny udzielają ponadto pomocy krajom afrykańskim w zakresie know-how i technologii, nie stawiając żadnych warunków co do wybieranego przez te kraje modelu rozwoju. Szkolą też na dużą skalę afrykańskich fachowców.

W latach 70-80 ub.w. Chińska Republika Ludowa rywalizowała z ZSRR w wielu krajach kontynentu wspomagając ruchy partyzanckie, dostarczając broni i starając się inspirować rozwiązania polityczne i gospodarcze. Tak działo się w Mozambiku, Zimbabwe, Angoli, Gwinei Bissau. W Afryce pełno było wojskowych ekspertów sowieckich, kubańskich i chińskich. Rywalizacje ideologiczne odeszły w przeszłość. Związek Radziecki zawalił się i rozpadł, Kuba ledwo sobie radzi we własnym domu, a Chiny w Afryce pozostały i zaczęły zagospodarowywać opuszczone przez rywali pola. Dość powiedzieć, że w dzisiejszej Algierii, jednym z najważniejszych kiedyś krajów niezaangażowanych, niezależnym od ChRL, pracuje dziś 50 tysięcy chińskich specjalistów (którym - nawiasem mówiąc - grozi Al-Kaida w związku z zamieszkami w stolicy chińskiego Xinjangu, Urumczi). Kiedy patrzy się na światową mapę zakupów i inwestycji chińskich („Fortune”, Europe Edition nr 19 z 2.11.2009) – Afryka ciągle jednak jest najmniej spenetrowanym przez Chiny obszarem. Znaki ogromnej ekspansji chińskiej widać w USA, Europie Zachodniej, Australii, Japonii i Indonezji, natomiast w Afryce znajdujemy je tylko w przemyśle naftowym Nigerii, w górnictwie metali w Kenii i RPA oraz w sektorze finansowym, też w RPA.

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kraj

Kaczyński się pozbierał, złapał cugle, zagrożenie nie minęło. Czy PiS jeszcze wróci do władzy?

Mamy już niezagrożoną demokrację, ze zwyczajowymi sporami i krytyką władzy, czy nadal obowiązuje stan nadzwyczajny? Trwa właśnie, zwłaszcza w mediach społecznościowych, debata na ten temat, a wynik wyborów samorządowych stał się ważnym argumentem.

Mariusz Janicki
09.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną