Moment w Europie jest trudny. Wzrasta terroryzm, fanatyzm, wstręt do imigrantów, nacjonalizmy. Trzeba się opowiedzieć.
Redakcję paryskiego tygodnika zmasakrowano w niespełna pięć minut. Terroryści nie musieli nawet celować, strzelali z odległości kilku metrów. Wśród ustawionych pod ścianą i zamordowanych byli rysownicy znani całej Francji; padł tam wśród kolegów 80-letni George Wolinski. Jego rysunki zamieszczał nie tylko tygodnik „Charlie Hebdo”, ale też najpopularniejsze gazety kraju.
Sztandarowy dla Francji dziennik „Le Monde” nazwał dramat „francuskim 11 września”.
Polityka
3.2015
(2992) z dnia 13.01.2015;
Temat tygodnia;
s. 10
Oryginalny tytuł tekstu: "Każdy jest wezwany"