Amerykańscy eksperci przestrzegają, że Xi na Florydzie przetestuje, ile to Trump jest wart.
Spotykanie z przywódcą Chin Xi Jinpingiem – 6 i 7 kwietnia na Florydzie – jest dla Donalda Trumpa szansą na złapanie przyczepności z rzeczywistością. Na razie wciąż dryfuje w gadaninie znanej z kampanii i podejmuje decyzje przychylne Chinom. Np. wycofał Amerykę z pacyficznego porozumienia handlowego (TTP), więc Chiny pewnie zmontują w Azji Południowo-Wschodniej układ swój i na własnych zasadach.
Co powinno nas bardziej obchodzić, Trump zaczął właśnie odkręcać politykę klimatyczną Baracka Obamy, ogłosił powrót do zwiększonej eksploatacji paliw kopalnych i podwyższonej emisji gazów cieplarnianych.
Polityka
14.2017
(3105) z dnia 04.04.2017;
Komentarze;
s. 10
Oryginalny tytuł tekstu: "Szczyt kontaktowy"