Ramūnas Karbauskis, litewski Kaczyński, wyśnił sobie kraj wolny od alkoholu. I teraz coraz więcej jego rodaków musi żyć w tym śnie.
Niecałe 20 km od Góry Krzyży w Szawlach, miejsca kultu katolików, jest litewska wieś idealna Naisiai. Wśród około pół tysiąca mieszkańców nie ma alkoholików. A na odbywającym się każdego roku festiwalu rodzinnym, gdzie bawi się kilkadziesiąt tysięcy osób z całej Litwy, obowiązuje całkowita prohibicja.
W czasach radzieckich wieś była wzorowym kołchozem, którym zarządzał dyrektor i deputowany sowieckiej Rady Najwyższej Česlovas Karbauskis. Śladami ojca poszedł syn Ramūnas. Już jako student pierwszego roku powołał do życia Agrocentras, przekształcając kołchoz w największą spółkę rolniczą w kraju.
Polityka
30.2019
(3220) z dnia 23.07.2019;
Świat;
s. 47
Oryginalny tytuł tekstu: "Otrzeźwianie narodu"