Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

Odwieszanie egzekucji

USA: Odwieszanie kary śmierci

Komora śmierci w południowym Ohio. Komora śmierci w południowym Ohio. Mike Simons / Getty Images
Po ostatniej masakrze w USA Donald Trump niemal na pewno przywróci wykonywanie kary śmierci. Nie odstraszy potencjalnych morderców, ale przekona wyborców.
Machina fizycznej likwidacji przestępców zdecydowanie częściej zabija przedstawicieli mniejszości rasowych, zwłaszcza Afroamerykanów.PantherMedia Machina fizycznej likwidacji przestępców zdecydowanie częściej zabija przedstawicieli mniejszości rasowych, zwłaszcza Afroamerykanów.

Po masakrze w El Paso, gdzie 21-letni Patrick Crusius zastrzelił 22 osoby, w większości Latynosów, Donald Trump potępił biały suprematyzm. Ale nie uznał swojej współodpowiedzialności za jego rozkwit. Obiecał za to, że zadba, aby sprawców morderstw z nienawiści bez zwłoki karano śmiercią. Tyle tylko, że Crusius, który sam oddał się w ręce policji, jakby nie obawiał się nieuchronnej kary. Uważa – jak jemu podobni – że poświęca się dla sprawy: ratowania Ameryki przed „inwazją” z południa, i gotów jest za nią umrzeć.

Ale zapowiadając egzekucje, Trump nie spodziewa się przecież, że odstraszą one potencjalnych naśladowców mordercy – chodzi mu o to, co zawsze: wygranie wyborów.

Egzekutor z Białego Domu

Prezydent od dawna jest zwolennikiem kary śmierci. Po zbiorowym gwałcie na kobiecie w nowojorskim Central Parku w 1989 r. zamieścił w tabloidzie ogłoszenie wzywające do przywrócenia w Nowym Jorku tej kary i wymierzenie jej pięciu czarnym nastolatkom, skazanym ostatecznie na wieloletnie więzienie. I choć później okazało się, że zbrodnię popełnił kto inny (historię tę przypomina serial Netflixa „Jak nas widzą”), nadal upierał się przy ich winie. W kampanii wyborczej zapowiadał, że będzie prezydentem „prawa i porządku”, a już w Białym Domu wzywał do egzekucji handlarzy narkotyków.

25 lipca prokurator generalny William Barr ogłosił, że rząd wznowi wykonywanie kary śmierci, zamrożone od 2003 r., kiedy stracono mordercę kobiety żołnierki, a wcześniej terrorystę Timothy’ego McVeigha, który wysadził w powietrze gmach biur federalnych w Oklahoma City, zabijając 169 osób. Według Barra w grudniu i styczniu mają się odbyć egzekucje pięciu seryjnych morderców dzieci.

Barr to ważna postać w ekipie Trumpa.

Polityka 33.2019 (3223) z dnia 12.08.2019; Świat; s. 64
Oryginalny tytuł tekstu: "Odwieszanie egzekucji"
Reklama