Litewski półwysep zanurzony w Białorusi stał się areną zderzenia cywilizacji, gdy Mińsk zaatakował Wilno przy użyciu irackich migrantów. Litewscy Polacy tradycyjnie już robią za symetrystów.
Dziewieniszki to ciekawe miejsce na mapie Litwy. Prawie cała gmina otoczona jest białoruską granicą, a jej mieszkańcy – choć uważają się w znacznej części za Polaków (mówią często o sobie „piłsudscy Polacy”, nawiązując do zleconej przez Józefa Piłsudskiego akcji zajęcia Litwy Środkowej z Wilnem) – porozumiewają się ze sobą w gwarze bardziej białoruskiej.
Jeśli spojrzeć na mapę, gmina Dziewieniszki wygląda jak litewski worek wyłożony w terytorium Białorusi. A właściwie woreczek, bo gmina jest malutka.
Polityka
32.2021
(3324) z dnia 03.08.2021;
Świat;
s. 51
Oryginalny tytuł tekstu: "Obcy w worku"