Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Czekając na von der Leyen. Kiedy Bruksela wystąpi o finansową karę dla Polski?

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen Mauro Bottaro / Unia Europejska
Bruksela nie odpuści Warszawie łamania postanowień i wyroków TSUE. Według moich rozmówców rozstrzygnięcia w sprawie wniosku o finansowe ukaranie Polski mogą zapaść wkrótce.

„Nadal analizujemy odpowiedź władz Polski, więc na tym etapie nie mogę wchodzić w szczegóły” – powiedział w środę na spotkaniu z europarlamentarną komisją LIBE komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders. Chodzi o reakcje władz PiS na ultimatum Komisji Europejskiej w sprawie realizacji dwóch lipcowych decyzji TSUE – dotyczących tymczasowego zabezpieczenia obejmującego całkowite zamrożenie stworzonej przez PiS Izby Dyscyplinarnej oraz kluczowych elementów uderzającej w sędziów tzw. ustawy kagańcowej. A także wyroku tego Trybunału, że stworzony przez obecne władze system dyscyplinarny dla sędziów łamie prawo UE.

Przypomnijmy, że w swojej odpowiedzi polski rząd powołał się m.in. na wyrok Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, który w lipcu zdecydował, że Warszawa nie musi w tym zakresie wykonywać zabezpieczeń wydanych przez TSUE.

Czytaj też: Wojna PiS z UE może być jeszcze droższa

Komisarz UE: Będziemy zdeterminowani w sprawie przestrzegania traktatów

Powiedziawszy to, co powyżej, Reynders na spotkaniu poświęconym m.in. praworządności w Polsce wymienił kolejne przykłady łamania przez Polskę decyzji TSUE. Mimo że działania Izby Dyscyplinarnej częściowo zostały zawieszone przez pierwszą prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Manowską, to komisarz wyraźnie dał do zrozumienia, że nie podjęto żadnych działań w celu zawieszenia skutków decyzji tej Izby, które już zapadły.

Reklama