Jeśli teraz Zachód nie wykorzysta osłabienia Rosji na wojnie z Ukrainą, to za kilka lat Władimir Putin sięgnie po jego wschodnie rubieże.
Jeszcze kilka tygodni temu Władimir Putin mógł być przekonany, że jest w stanie odbudować Imperium Rosyjskie w jego trzecim wcieleniu. Pierwszym było imperium Romanowów, drugim – sowieckie.
Program polityczny Putina od dawna był jasny. Odkąd przejął władzę w 2000 r., stale powracał do myśli, że rozpad Sowietów był największą tragedią XX w. Przez długi czas nie był jednak w stanie zapewnić wzrostu gospodarczego Rosji, dającego mu potęgę. Jego ekipa stworzyła więc model państwa, którego budżet oparty jest na handlu surowcami, a gros pieniędzy wydawane jest na zbrojenia i budowanie fortun oligarchów.
Polityka
15.2022
(3358) z dnia 05.04.2022;
Świat;
s. 59
Oryginalny tytuł tekstu: "Imperium do rozbiórki"