Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

Bolesny kompromis? Timothy Garton Ash o możliwym końcu wojny

Timothy Garton Ash podczas Igrzysk Wolności w Łodzi w 2022 r. Timothy Garton Ash podczas Igrzysk Wolności w Łodzi w 2022 r. Piotr Kamionka / Reporter / EAST NEWS
Wybitny brytyjski historyk o końcu imperiów, dylematach stojących przed Ukrainą i Zachodem oraz roli przypadku w najnowszych dziejach.

JAN FARFAŁ, WOJCIECH PRZYBYLSKI: Minął już rok od pełnowymiarowej inwazji rosyjskiej na Ukrainę. Jakie są najważniejsze wnioski z tego konfliktu, który całkowicie odmienił dynamikę polityki w Europie?
TIMOTHY GARTON ASH: Jest już jasne, że rosyjska agresja to wielkie wydarzenie w historii Europy i świata, równie wielkie jak rok 1989. Kończy to, co nazywam „okresem po upadku muru” (post-Wall) w mojej nowej książce „Homelands: Osobista historia Europy”. Etap ten rozpoczyna się wraz z upadkiem muru berlińskiego 9 listopada 1989 r., a kończy się – moim zdaniem – właśnie 24 lutego 2022.

Mniej jasna jest odpowiedź na pytanie o narodziny tej nowej dynamiki. Powiedziałbym jednak, że po pierwsze, jasne jest, że Ukraina została uznana na całym świecie za ważne, niezależne państwo europejskie, co nigdy wcześniej nie miało miejsca. Po drugie, większość Europejczyków zdała sobie sprawę z tego, że nasze bezpieczeństwo nadal zależy od Stanów Zjednoczonych – prawie 80 lat po zakończeniu II wojny światowej. Tyle się ostało z tzw. strategicznej autonomii Europy głoszonej przez Emmanuela Macrona.

I po trzecie, mamy szansę – jeśli Ukraina wygra tę wojnę – zmierzać po raz pierwszy w kierunku prawdziwie postimperialnej Europy. To znaczy Europy, która nie ma żadnych zamorskich ani kontynentalnych imperiów. A zatem w tym strasznym kryzysie kryje się również wielka szansa.

Nikt nie może polemizować z tym, że wojna to koniec koncepcji autonomii strategicznej w wersji głoszonej przez prezydenta

  • NATO
  • Timothy Garton Ash
  • USA
  • Wielka Brytania
  • Władimir Putin
  • wojna w Ukrainie
  • Reklama