Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Białe tsunami

Afgańskie narkotyki sieją spustoszenie w Rosji

Narkotyki pustoszą Rosję Narkotyki pustoszą Rosję ChodHound / Flickr CC by SA
Sama tylko heroina zabija w ciągu roku dwa razy więcej młodych ludzi, niż ich zginęło podczas dziesięcioletniej wojny afgańskiej.
Sankt-Petersburg. Uzależnieni nastolatkowiekr4gin/Flickr CC by SA Sankt-Petersburg. Uzależnieni nastolatkowie

W Rosji z powodu narkotyków ginie rocznie ok. 30 tysięcy ludzi, średnio ponad 80 osób na dobę. Armia uzależnionych liczy już niemal 2,5 mln ludzi i każdego roku rośnie o ok. 80 tysięcy. Ponad 90 proc. to uzależnienia od twardych narkotyków, które szeroką rzeką płyną do Rosji z Afganistanu. Procent ludności, używającej opiatów jest w Rosji średnio od 5 do 8 razy większy niż w krajach Unii Europejskiej - szacuje Federalna Służby Kontroli Obrotu Narkotykami. W samej tylko Moskwie oficjalnie w poradniach zarejestrowanych jest 31 tysięcy narkomanów, a władze stolicy oceniają, że śmiertelność z powodu przedawkowania wzrosła czterokrotnie w ciągu ostatnich sześciu lat. Narkomania szerzy się w armii, na łodziach podwodnych, wśród przewoźników - ocenia szef FSKN. Tylko w ciągu dwóch lat 2007 i 2008 zatrzymano powyżej miliona kierowców, będących pod wpływem narkotyków. W ubiegłym roku za nielegalny obrót nimi osądzono ponad 100 tysięcy ludzi, a prawie co dziesiąta sprawa sądowa dotyczy obecnie przestępstw, związanych z narkotykami.



Problem narkomanii narasta równolegle ze wzrostem ilości afgańskiego towaru. W ciągu ostatnich 20 lat Rosja nie tylko została „posadzona na igle afgańskich opiatów", ale stała się także światowym liderem w ich wykorzystaniu, przede wszystkim heroiny - twierdzi Wiktor Iwanow, szef FSKN. Jego zdaniem tworzy się nowy, światowy fenomen, gdzie Rosja stała się głównym celem

  • Afganistan
  • narkotyki
  • Rosja
  • Reklama