Artykuły

Dżentelmen dojrzewa w cieniu

Rozmowa z Jeremym Ironsem

Numer 19/ 2013
Jeremy Irons chciał podobno zostać weterynarzem, a zasłynął jako jeden z największych aktorów brytyjskich. Jeremy Irons chciał podobno zostać weterynarzem, a zasłynął jako jeden z największych aktorów brytyjskich. EAST NEWS
Na oczach zdumionych fanek z wymarzonego angielskiego zięcia zmienił się w wymarzonego angielskiego teścia.
Jeremy Irons na tegorocznym Berlinale przed pokazem „Nocnego pociągu do Lizbony”.EAST NEWS Jeremy Irons na tegorocznym Berlinale przed pokazem „Nocnego pociągu do Lizbony”.

Jak się zdobywa sławę?
Jeremy Irons: Nie inaczej, niż utrwalając się w pamięci publiczności i zdobywając serca widzów. Ale nie tak, że odpala się fajerwerki i demonstruje całe swoje umiejętności, lecz tworząc w swojej osobie więź, coś jak przewód, między sercem widzów a fabułą. Aktorzy są tylko częścią opowiadanej historii. Ich rola polega raczej na tworzeniu tej więzi, a nie na efektownych popisach. Jeśli gra pan Lincolna czy choćby Tootsie, wtedy ma pan okazję być wielki, ale nie każda rola tego wymaga.

07.06.2013 Numer 19/ 2013
Reklama