O bniżcie nam pensje!” – pod takim hasłem maszerowali demonstranci między biurowcami La Défense, biznesowego centrum pod Paryżem. Manifestację zorganizowała Konfederacja Lizusów Francuskich (CFF) domagająca się „gorszych warunków pracy”. Na czele tego samozwańczego związku zawodowego stanął 34-letni absolwent elitarnej szkoły handlowej ESSEC, ukrywający się pod pseudonimem Benjamin Fabre, który z zawodu jest – jak mówi – „coachem pochlebców”.
26.09.2013
Numer 27/ 2013
